Kolejne dwa przypadki ASF. Rolnicy boją się, co dalej
Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach potwierdził afrykański pomór świń u następnych dwóch padłych dzików w województwie lubuskim - poinformował w czwartek w komunikacie Główny Lekarz Weterynarii (GIW).
Wcześniej obszar, gdzie znaleziono dziki z ASF, został decyzją Komisji Europejskiej ogłoszony jako zagrożony chorobą. Nowe przypadki chorych dzików zostały wykryte na tym obszarze.
Ardanowski: analizowane jest, skąd się wziął wirus ASF w Lubuskiem
W poprzednich dniach odnaleziono dwa padłe dziki zakażone wirusem. Łącznie dotychczas znaleziono 22 zakażone dziki. Przypadki te znajdują się 300 km od ognisk tej choroby.
Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski mówił we wtorek PAP, że trwają próby ustalenia, w jaki sposób wirus afrykańskiego pomoru świń przeniósł się na teren zachodniej Polski.
Wskazywał, że pierwszy w tym województwie dzik, u którego potwierdzono chorobę, został znaleziony przez leśnika, w pobliżu drogi. Prawdopodobnie zwierzę zostało potrącone, ale nikt nie zgłaszał szkody komunikacyjnej.
Jak mówił, w Polsce udało się "zapanować" nad chorobą - w tym roku odnotowano 48 ognisk, a w ubiegłym - ponad 100.
- Więcej aktualnych informacji na temat afrykańskiego pomoru świń będzie można znaleźć w najnowszym wydaniu magazynu Hoduj z Głową Świnie. ZAPRENUMERUJ