Hodowcy świń ciągle są na straconej pozycji
Hodowcy trzody chlewnej ze stref zagrożenia afrykańskim pomorem świń mimo obowiązujących przepisów nadal więcej tracą niż zyskują. Sytuację tę doskonale obnażyło minione posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi poświęcone problemom działania specustawy z 5 września 2016 r.
Likwidacja gospodarstw niespełniających bioasekuracji została wstrzymana do czasu uzyskania decyzji Komisji Europejskiej w sprawie odszkodowań. Poinformował o tym Krzysztof Jażdżewski, zastępca głównego lekarza weterynarii. Przypomniał, że KE rozważa podjęcie takiej decyzji już trzeci miesiąc.
ASF. Mali hodowcy utrudniają walkę z pomorem
Krzysztof Jażdżewski mówił również o wynagrodzeniach za znalezienie padłych dzików. Rząd od 1 września tego roku płaci 100 zł za każdą sztukę. Co ciekawe pieniądze te otrzymują wyłącznie myśliwi. Tym samym hodowca, który w trosce o własne stado znajdzie padłego dzika i zgłosi ten fakt do inspekcji weterynaryjnej nie otrzyma za niego ani złotówki.
Hodowczyni trzody obecna na posiedzeniu komisji przyznała, że jej stado po stwierdzeniu wirusa ASF zostało zlikwidowane cztery miesiące temu, a ona do tej pory nie otrzymała rekompensaty za utratę zwierząt.
Producenci i hodowcy trzody chlewnej reprezentowani przez Stowarzyszenie Producentów Trzody Chlewnej "Podlasie" oraz lokalnych rolników i samorządowców stwierdzili, że brak jest działania specustaw w związku ze skupem żywca, głównie ze strefy niebieskiej.
Zdrowe tuczniki będą ubijane z konieczności
Tuczniki w wielu przypadkach są poprzerastane i gniotą się w ciasnych kojcach. W związku z brakiem zachowania zasad dobrostanu decyzją powiatowego lekarza weterynarii są utylizowane. Jak informuje Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej koszt utylizacji wynosi 1500 złotych za sztukę.
Producenci świń, którym uda się sprzedać poprzerastane tuczniki otrzymują od zakładu cenę w wysokości 3,80 złotych za kilogram żywej wagi. Zdaniem ministra rolnictwa problemy te wynikają z działania podmiotów skupujących, które nie chcą, aby dobre rozwiązania weszły w życie
Rolnicy oraz przedstawiciele rządu rozmawiali także o dzikach. Andrzej Konieczny, podsekretarz stanu w ministerstwie środowiska poinformował, że Polski Związek Łowiecki wywiązał się obowiązku likwidacji tych zwierząt. Z ostatniego liczenia wynika bowiem, że populacja dzików wynosi 144 tys. szt., czyli średnio 0,5 dzika na kilometr kwadratowy.
Książka warta polecenia: "Sygnały świń"