Hodowca zamienił warchlaki na lochy
Rolnik odchowywał warchlaki na tucz do czasu, aż w jego chlewni wybuchł pożar. Mimo trudnej sytuacji, nie załamał się, lecz postanowił zmienić profil działalności, pozostając przy trzodzie chlewnej. Odbudował obiekt, wstawił do niego loszki i rozpoczął produkcję prosiąt.
Jan Ziomek z miejscowości Jedlanka Nowa produkcją świń zajmuje się od 2005 r. Przez 15 lat w ramach umowy kontraktowej kupował odsadzone prosięta i odchowywał je przez minimum 8 tygodni do wagi około 30-35 kg.
W chlewni należącej do rolnika w 2020 roku wybuchł pożar. Hodowca zdecydował się wyremontować obiekt i zmienić profil działalności na pracę ze stadem podstawowym.
Hodowca utrzymuje w chlewni 265 macior i produkuje prosięta. Działalność ta wpisuje się w program obejmujący małe fermy macierzyste prowadzony przez Agri Plus.
Rząd chce przedłużyć program dopłat dla hodowców świń
Szybko odbudował chlewnię
Jan Ziomek postanowił wrócić do produkcji świń tak szybko, jak to możliwe. Sam doprowadził budynek do stanu umożliwiającego jego użytkowanie. Przede wszystkim odbudował dach. W tym celu kupił gotową stalową konstrukcję dachową.
- Kolega umożliwił mi zakup tej konstrukcji z holenderskiej szklarni Przyjechała ona do nas w częściach i sami, własnymi siłami zamontowaliśmy ją na chlewni – mówi rolnik.
Hodowca sam wstawił także okna oraz na każdej ścianie od posadzki do wysokości 1,5 metra wyłożył płytki, które są łatwe w myciu i dezynfekcji. Ponadto w pomieszczeniu kwarantanny oraz dla loch w ciąży wykorzystał pozostałe w dobrym stanie betonowe ruszta.
Kwarantanna i sektor loch prośnych
W końcowej części budynku znajduje się kwarantanna. Przez 4 tygodnie będą tam również przebywały samice przeznaczone na remont stada podstawowego.
Pomieszczenie to jest przewidziane na 36 stanowisk i składa się z 4 kojców grupowych. W każdym z nich umieszczono automat paszowy postawiony na gumowej macie.
Rolnicy wciąż rezygnują z produkcji świń
W sektorze krycia i wysokiej ciąży, w którym znajduje się 116 stanowisk pojedynczych, hodowca zdecydował się zastosować kojce koszowe do utrzymania zwierząt indywidualnie bądź grupowo.
Kojce koszowe w przeciwieństwie do innych, np. samoblokujących, mają więcej miejsca w tylnej części.
Maciory przebywające w klatkach skierowanych tyłem do wnętrza pomieszczenia, mają dostęp do dużego kojca grupowego, a do swoich stanowisk wchodzą jedynie w celu pobrania paszy i wody.
Nad głowami macior zamontowane zostały lampy. Zapewniają one odpowiednio mocne światło w ramach cyklu świetlnego.
Porodówka na żeliwie i plastiku
W porodówce znajdują się 52 kojce wygrodzone ściankami z PCV o wysokości 50 cm. Maciory są utrzymywane w jarzmach ocynkowanych ogniowo mocowanych do podłogi i ściany.
Posadzka składa się z trzech rodzajów materiału. W miejscu, w którym przebywają lochy, znajduje się ruszt żeliwny. Jego zadaniem jest umożliwienie samicom schłodzenia się oraz zapewnienie odpowiedniej stabilizacji.
Rynek świń w stagnacji. Kiedy przyjdzie ożywienie?
Prosięta chodzą po plastikowym ruszcie. Mają także dostęp do wykonanej z tego tworzywa maty grzewczej zasilanej prądem. Nad matami umieszczono daszki z możliwością pięciostopniowej regulacji wysokości.
Odchowalnia dla 700 prosiąt
W odchowalni znajduje się 20 kojców, z których każdy jest przeznaczony dla 35 prosiąt. Łącznie jednorazowo znajdzie się w nich około 700 zwierząt aż do wagi około 20 kg.
W tylnej części kojca na około jednej czwartej jego długości znajduje się uchylny daszek, w którym są dwa otwory na lampy grzewcze.
Między kojcami ustawiono podwójne karmidła z sześcioma stanowiskami do pobierania paszy z obu stron. Prosięta mają dostęp do pięciu poideł miskowych.
Bezpośrednio przy odchowalni jest główne wejście do chlewni, które prowadzi przez specjalnie sprowadzony z Włoch kontener z pełnym wyposażeniem. Składa się on z trzech pomieszczeń.
W pierwszym osoby wchodzące do obiektu zostawiają zewnętrzną odzież, w drugiej biorą prysznic i ubierają czyste ubranie, które znajduje się na wyposażeniu chlewni i przechodzą do trzeciej, czyli strefy czystej, skąd wchodzą do odchowalni.
Wyposażenie chlewni zapewniła firma Terraexim Agroimpex.
Więcej informacji na temat zmodernizowanej chlewni i prowadzonej przez rolnika współpracy znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Świnie" nr 1/2022. ZAPRENUMERUJ