Duży spadek cen tuczników w Niemczech. W Polsce również
Tuczniki w Niemczech przez dziewięć tygodni kosztowały 1,70 euro za kilogram w wadze bitej ciepłej. W 37 tygodniu ich cena w końcu się zmieniła. Niestety dla producentów świń tym razem odnotowano tam obniżkę i to aż o 8 eurocentów do poziomu 1,62 euro za kilogram.
Producenci świń w Niemczech, jak informuje Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej, sprzedają w tym tygodniu więcej zwierząt. Ich skup nie odbywa się jednak płynnie, stąd zaczyna powoli narastać niepewność ze strony rolników.
Ognisko ASF wybuchło po raz 97
Cena tuczników zareagowała na tę sytuację i 13 września w Niemczech została ona ustalona na poziomie 1,62 euro za kilogram wbc tj. około 6,93 zł/kg. To o osiem eurocentów mniej niż przed tygodniem, kiedy to wynosiła 1,70 euro/kg tj. około 7,27 zł/kg.
Tuczniki w transakcjach członków KZP-PTCH w 37 tygodniu średnio kosztowały 5,61 zł za kilogram żywca co oznacza spadek o 6,7 groszy w stosunku do ceny sprzed tygodnia. Analitycy związku obawiają się jednak kolejnych spadków w związku z niekorzystną sytuacją na rynku niemieckim.
Ceny poszły znacząco w dół. Dzieje się tak prawdopodobnie wskutek niższego importu unijnej wieprzowiny przez Chiny. Spadek ten jak donosi KZP-PTCH w I połowie tego roku wyniósł 273 tysiące ton.
Wybuchają kolejne ogniska ASF i trudno otworzyć azjatyckie rynki
Eksport w tym czasie na inne rynki wzrósł jedynie o 62 tys. ton. Więcej mięsa ze Wspólnoty trafiło m. in. do Korei Południowej, Japonii, Filipin i USA. Nie zapobiegło to jednak niekorzystnej sytuacji spowodowanej niższą sprzedaż na chiński rynek.
Eksport wieprzowiny do Chin jest jednym z głównych czynników wpływających na cenę skupu żywca w Europie. Jeśli ten utrzyma się na tegorocznym poziomie, a unijni eksporterzy nie znajdą innych rynków możemy mieć nadwyżkę tuczników, która spowoduje presję na ich cenę.
W Chinach, jak donosi KZP-PTCH, następuje stopniowa odbudowa produkcji trzody chlewnej. Ponadto coraz większy udział w tamtejszym rynku zdobywa tańsza wieprzowina pochodząca z USA.
Rynek unijny sam nie jest w stanie zagospodarować rosnącej podaży produktów wieprzowych. Dzieje się tak wskutek malejącej konsumpcji wieprzowiny. Stąd pewną alternatywą wydaje się być Ukraina, której brakuje tego mięsa. Eksport na tamtejszy rynek może jednak tylko złagodzić skutek niekorzystnej sytuacji związanej z Chinami.
- Książki warte polecenia: Sygnały świń