Czy biogazownie są przyszłością?

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Mirosław Lewandowski | lewandowski@apra.pl
29-08-2021,10:00 Aktualizacja: 28-08-2021,20:56
A A A

Dlaczego warto inwestować w produkcję energii z biogazu? Czy budowa biogazowni wciąż wiąże się z bardzo dużymi kosztami oraz czy taka inwestycja jest bezpieczna i może gwarantować hodowcom i producentom trzody chlewnej stabilność na coraz bardziej nieprzewidywalnym rynku?

Na te i wiele innych tematów rozmawiamy z Mikołajem Baumem ze spółki Agraves oraz Karolem Mazurem, liderem konsorcjum grup producenckich Intagra, który sam zdecydował się na budowę biogazowni rolniczej.

Mirosław Lewandowski - Już od pewnego czasu działacie Panowie w temacie energii odnawialnej

Mikołaj Baum - Tak, naszą pierwszą inicjatywą była fotowoltaika. Kolejnym projektem jest biogaz. Uwierzyliśmy, że jego produkcja może być dla rolników i grup producenckich ważną inicjatywą biznesową łagodzącą niepewność na rynku.

wirus asf, ognisko asf, afrykański pomór świń, ferma trzody chlewnej, zabite świnie, trzoda chlewna, bioasekuracja

Liczba ognisk ASF taka sama jak w ubiegłym roku

Główny lekarz weterynarii poinformował o 8 nowych ogniskach afrykańskiego pomoru świń w Polsce. Pięć z nich wybuchło na Podkarpaciu, dwa w woj. warmińsko-mazurskim a jedno na Dolnym Śląsku. Ogniska ASF nr 2021/64 - 2021/71 zostały...

Karol Mazur - Dzisiaj grupy producenckie starają się uzyskać dofinansowanie w wysokości 100 tys. euro rocznie. Tymczasem tę samą kwotę mogą uzyskać z produkcji biogazu.

Mirosław Lewandowski - O jakich instalacjach rozmawiamy?

Karol Mazur - Mówimy o instalacjach do 500 kW i te chcemy promować. W przypadku ich budowy nie potrzeba wykonywać raportu o oddziaływaniu na środowisko, a cena uzyskiwana za kilowat jest najlepsza. Ponadto łatwiej uzyskać kredyt na tego typu inwestycję, niż na dwa razy większą. Możliwe są także mniejsze tj. do 70 kW i 120 kW.

Mirosław Lewandowski - Czy wysokie koszty inwestycji nie zniechęcającą do niej rolników?

Karol Mazur - Owszem, działają one na wyobraźnię, ale jeśli mamy dobrze zrobiony biznesplan i podpisaną umowę z Urzędem Regulacji Energii (URE), wówczas wszystko jest jasne i czytelne. Również banki widząc wszystkie za i przeciw zupełnie inaczej podchodzą do tematu.

Mirosław Lewandowski - Czy hodowcy są dobrze, czy może bardziej sceptycznie nastawieni do tego projektu?

Karol Mazur - Nie wszyscy chcą wejść w tej projekt, co jest zrozumiałe. Na przykład osoby w wieku emerytalnym, które nie są zainteresowane inwestycją o wartości 8 mln złotych trwającą przez 15 lat, podczas których należy spłacić tę kwotę.

produkcja trzoda chlewnej, ceny wieprzowiny, Wiktor Szmulewicz, Jan Krzysztof Ardanowski

Najmniejsze gospodarstwa mają największe problemy

Ceny skupu trzody chlewnej w Polsce przestają pokrywać koszty produkcji. Dotyczy to głównie gospodarstw zlokalizowanych w czerwonych strefach ASF. "Nasz Dziennik" pisze, że cała Europa boryka się z nadmiarem wieprzowiny, co jest...

Mirosław Lewandowski - Czy Panów zdaniem głównym argumentem dla hodowców, którzy zdecydują się na inwestycję w biogazownie, będą zarobki ze sprzedaży energii do sieci?

Karol Mazur- Owszem, pieniądze często są główną motywacją, ale w tym przypadku warto zwrócić uwagę na fakt, że biogazownia "załatwia nam" wiele innych tematów.

Mirosław Lewandowski - Innych to znaczy jakich?

Karol Mazur - Już na etapie projektowania bierzemy pod uwagę wielkość zbiornika w taki sposób, aby móc gromadzić w nim poferment i wywozić go np. raz do w roku. Ponadto coraz częściej hodowcy świń mają problemy w okresie wylewania gnojowicy na pola. Składane są na nich skargi z powodu uciążliwości zapachowej. Mając biogazownię przetwarzamy ją na poferment, który nie ma zapachu, a więc w jej pobliżu nie ma uciążliwości zapachowej.

Mirosław Lewandowski - Załóżmy, że jestem rolnikiem indywidualnym i nie należę do żadnej grupy producenckiej. Chcę wybudować biogazownię. Co mogę zrobić?

Karol Mazur - Zgłosić się do nas. Pomożemy we wszystkim krok po kroku, łącznie z tym, że zaproponujemy finansowanie i wsparcie prawne, które nie będzie oczywiście jedynym słusznym i obowiązującym. Z kolei wykonawca instalacji da swoje wsparcie techniczne oraz wskazówki i instrukcje np. dotyczące tego, jakie substraty można w niej wykorzystać. Możemy także zorganizować wycieczkę do gospodarstwa u nas w Polsce, w którym pracuje biogazownia, ponieważ mamy już takie instalacje.

knur, nasienie knurów, nasienie, centra pozyskiwania nasienia. producenci materiału biologicznego, świnie, lochy

ASF utrudnia dystrybucję nasienia knurów. Branża apeluje do ministra

Zjednoczona branża krajowych producentów materiału biologicznego apeluje do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi o pilne opracowanie kompleksowego programu działań dla ochrony krajowego materiału biologicznego. Producenci materiału...

Mirosław Lewandowski - Jakie obecnie mamy warunki do produkcji biogazu w Polsce?

Karol Mazur - Dzisiaj krajowe przepisy zmieniły się na wzór niemieckich, a nawet są bardziej korzystne. U naszych zachodnich sąsiadów na cenę odbieranego prądu wpływa rodzaj komponentu, z którego wytwarzana jest energia. U nas jest jedna stawka i wynosi ona 72 grosze za 1 kilowat (kW) bez względu na to, co wsadzimy do środka, oczywiście z listy dozwolonych produktów.

Mirosław Lewandowski - Czy może Pan zdradzić nam ile w ciągu roku można zarobić na produkcji energii z biogazu w przypadku pańskiego gospodarstwa?

Karol Mazur - Z wyliczeń dotyczących mojego gospodarstwa wynika, że miesięcznie zysk wyniesie 50 tys. zł netto, czyli roczny około 600 tys. Przede wszystkim mam gwarantowaną cenę za produkcję. Otrzymałem szczegółowe wyliczenia, dzięki którym mogę oszacować mój roczny przychód. To jest o tyle fajne, że jest to kwota wyjściowa, a ja mogę niektóre koszty obniżać np. korzystając z odpadów bio, a także z innych odpadów spożywczych i np. odbierać towary z supermarketów po wynegocjowanej cenie. Nawet jeśli coś się nie uda i wystąpią pewne trudności, to w sytuacji gdy zarobię nawet o połowę mniejszą kwotę, to i tak będę zadowolony.nW gospodarstwie raz się zarabia, raz się traci. Tymczasem ten dochód przyniesie mi w końcu tę magiczną i wyczekiwaną stabilizację. Nawet zwiększenie skali produkcji nie pozbawia mnie zależności od cykli na świńskim rynku.

  • Całą rozmowę można znaleźć w aktualnym wydaniu naszego magazynu Hoduj z Głową Świnie nr 4/2021. ZAPRENUMERUJ

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA