Żywiec wieprzowy w Polsce w okresie przedświątecznym podrożały. Z kolei na niemieckiej dużej giełdzie ceny utrzymały się bez zmian.
Tuczniki na niemieckiej dużej giełdzie utrzymały cenę sprzed tygodnia. Natomiast notowania w Polsce wzrosły ze względu na większe zapotrzebowanie przetwórstwa w okresie przedświątecznym.
Wcześniejszy wzrost cen żywca wieprzowego na niemieckiej dużej giełdzie o 3 centy za kilogram wagi bitej ciepłej (wbc) nie wywołał znaczących ruchów cenowych w innych krajach unijnych.
Wyjątek, jak informuje Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej POLPIG stanowi Belgia, gdzie cena wzrosła o 2 centy. Przed świętami wzrost popytu na żywiec spotkał się z sezonowym wzrostem podaży. Towarzyszy temu niepewność, która jest wywołana pandemią Covid-19.
Organizacja National Farmers Union of Scotland (NFU Scotland) apeluje do rządu Wielkiej Brytanii o zaprzestanie importu wieprzowiny z Unii Europejskiej. Chodzi głównie o mięso wieprzowe pochodzące z państw, gdzie potwierdzono obecność wirusa...
W Niemczech nadwyżka tuczników została zagospodarowana w wyniku rosnącego zapotrzebowania w okresie przedświątecznym.
Dwie największe niemieckie ubojnie nie zaakceptowały wzrostów cenowych i dostawcom, którzy nie mieli kontraktów płaciły niższą stawkę wynoszącą 1,20 euro za kg wbc, co daje około 5,57 zł. W ostatnich notowaniach z 15 grudnia cena w Niemczech utrzymała się na poziomie 1,23 euro za kg wbc, czyli około 5,71 zł.
W Polsce ceny skupu wzrosły ze względu na większe zapotrzebowanie przetwórstwa w okresie przedświątecznym. Według ekspertów z POLPIG jest mało prawdopodobne, aby w ostatnich dwóch tygodniach roku ceny dalej rosły. W ich opinii niezbędny jest impuls do dalszych podwyżek.
Krajowa cena zakupu świń rzeźnych za wagę żywą w dniu 12 grudnia wynosiła 4,49 zł za kg i była ona 4,89% wyższa niż przed tygodniem. Najwyższe stawki otrzymywali producenci z regionu środkowo-wschodniego, gdzie cena utrzymywała się na poziomie 4,54 zł za kg. Z kolei najmniejszą cenę (4,40 zł) uzyskiwali producenci z regionu południowo-wschodniego. W regionie zachodnim i północnym zakłady płaciły średnio 4,48 zł za kg.
W omawianym okresie producenci za klasę E uzyskiwali średnio 5,77 zł za kg, a za klasę S 5,86 zł za kg.
Więcej informacji na temat hodowli trzody chlewnej znajdziesz w najnowszym wydaniu magazynu "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ