Będzie dodatkowy odstrzał dzików w związku z ASF

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Zbigniew Kopeć PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
22-08-2020,10:00 Aktualizacja: 21-08-2020,13:23
A A A

Lech Sprawka, wojewoda lubelski zdecydował o dodatkowym odstrzale ponad 5 tys. dzików w regionie, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się ASF. W polowaniach pomóc mają służby mundurowe wyposażone w drony.

W bieżącym roku w woj. lubelskim wykryto już 38 ognisk ASF, a trzy kolejne są w trakcie potwierdzania. Najwięcej wykryto ich w na południu regionu, w powiatach: biłgorajskim, zamojskim, hrubieszowskim, lubartowskim i tomaszowskim.

asf w polsce, walka z asf w polsce, inspekcja weterynaryjna, Andrzej Żarnecki, transport świń

ASF a transport świń. Sprawdź, co mówią inspektorzy

Nie ma możliwości transportowania świń z obszaru zagrożonego afrykańskim pomorem świń do tzw. obszaru zapowietrzonego - przekazuje Inspekcja Weterynaryjna. Ostatni wysyp nowych ognisk ASF w gospodarstwach w różnych częściach kraju...

Przyczyną zakażeń świń jest przenoszenie do gospodarstw hodowlanych wirusa powodującego chorobę od dzików. Dotychczasowy ich odstrzał nie był wystarczający, dlatego zdecydowano o zabiciu kolejnych ponad 5 tys. sztuk do 31 grudnia.

W najbliższym czasie powstać ma plan polowań. Służby wojewody będą współpracować z Polskim Związkiem Łowieckim.

Sprawka ma spotkać się z zarządami wszystkich sześciu okręgów łowieckich, znajdujących się w regionie.

- Chodzi o to, żebyśmy przeprowadzili skuteczny odstrzał sanitarny ze szczególnym uwzględnieniem powiatów, w których jest najwięcej ognisk ASF -  podkreślił po zakończeniu posiedzenia wojewódzkiego sztabu kryzysowego..

Zapowiedział też wystąpienie do szefów MON i MSWiA o przekazanie do dyspozycji doraźnych zgrupowań służb mundurowych, wyposażonych w drony.

Cena skupu żywca wieprzowego, trzoda chlewna, wielkopolska izba rolnicza

Brak nowych wstawień. Hodowcy rezygnują z produkcji trzody

Niskie ceny skupu oraz ograniczenia na kolejnych obszarach, związane z występowaniem wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF), powodują, że hodowcy zaczynają rezygnować z produkcji. Takie dramatyczne wnioski zawarła w swojej analizie rynku rolnego...

- Chcemy je wykorzystać przede wszystkim do identyfikacji miejsc, gdzie dziki są, oszacowania ich rzeczywistej liczby i ułatwienia działań związanych z planowanym odstrzałem sanitarnym, żeby one były skuteczniejsze - powiedział Sprawka.

Wzmocniona ma być akcja poszukiwania padłych dzików oraz liczniejsze instruktaże i kontrole dotyczące właściwej bioasekuracji w gospodarstwach hodowlanych.

Zdaniem Mirosława Welza, zastępcy głównego lekarza weterynarii przyjęta w marcu, przed okresem rozrodczym, liczba dzików w regionie – miało ich być 1061 - była niedoszacowana. Wskazuje na to liczba padłych osobników w woj. lubelskim, zastrzelonych zwierząt oraz szkody poczynione rolnikom.

- Gdyby szacunek z początku roku był realny, to w chwili obecnej, biorąc pod uwagę rozrodczość dzika, praktycznie dzików nie powinno być, a sytuacja jest zupełnie inna. Populacja jest dużo wyższa niż ta pierwotnie szacowana - powiedział ekspert.

Dodał, że odstrzał dzików nie ma na celu zniszczenia ich populacji. Zapytany o obecną liczbę dzików w regionie Welz ocenił, że jest ich ponad 10 tys. Zastrzegł, że to jego indywidualna ocena.
 

  • Więcej informacji na temat afrykańskiego pomoru świń znajdziesz w najnowszym wydaniu magazynu Hoduj z Głową Świnie. ZAPRENUMERUJ
Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA