ASF to zagrożenie dla całej gospodarki
Afrykański pomór świń zajmuje coraz większy obszar kraju. Ze względu na brak szczepionki jedyną skuteczną formą walki z tym wirusem jest tzw. zwalczanie administracyjne.
Z inicjatywy Rafała Romanowskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, 7 lutego w Zespole Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. A. Świętochowskiego w Gołotczyźnie (woj. mazowieckie) została zorganizowana konferencja "ASF - edukacja i zwalczanie".
ASF może zrujnować hodowców świń. Bioasekuracja w całym kraju
- ASF to nie tylko problem polskiego rolnictwa, ale całej naszej gospodarki. Konferencja to jedna z form dotarcia do społeczności lokalnej i zwiększenia świadomości, w jaki sposób rozprzestrzenia się wirus i jak możemy uchronić nasze gospodarstwa. Ma również na celu pokazać jakie instytucje są ze sobą powiązane, jak współpracują. Szkoły rolnicze mają możliwość przekazywania takich informacji, to działalność misyjna - podkreślał Rafał Romanowski.
- Aby powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa konieczna jest współpraca wszystkich służb na wszystkich szczeblach, nie ma innej metody. Wspólne działanie inspekcji weterynaryjnej, kół łowieckich, władz samorządowych oraz przede wszystkim rolników mają ogromny wpływ na walkę z wirusem - dodał wiceminister.
Epidemia ASF. Wzywają do wprowadzenia stanu klęski żywiołowej
- Wirus przemieszcza się wzdłuż dróg, co jest dowodem na to, że głównym czynnikiem i najsłabszym ogniwem jest człowiek. Ważne jest zwiększenie świadomości ludzi i zagrożeń związanych z ich zachowaniem. Jednym ze źródeł zakażeń może być wyrzucanie resztek jedzenia zawierających mięso dzika lub świni nieznanego pochodzenia na skraj lasów lub do śmietników. Jest to również powodem zakazu wwozu żywności z państw, w których wirus został stwierdzony - zaznaczył.
Jako źródła zakażeń ASF w stadach świń wymienione zostały również wprowadzenie do stada zakażonych zwierząt (np. od nieuczciwych handlarzy), skarmianie świń resztami i zlewkami spożywczymi zakażonymi wirusem ASF (np. z resztkami dzika), źle zabezpieczona pasza, wyroby mięsne z dziczyzny z nieznanego źródła wniesione do chlewni, skażone odzież, obuwie (np. po spacerze po lesie), wprowadzanie do gospodarstwa tkanek zarażonych dzików lub świń wraz ze słomą, sianem lub ziemią, działalność masarska przy gospodarstwach z trzoda chlewną, kontakt między ludźmi lub sprzętem z gospodarstw zarażonych oraz kontakt bezpośredni świń z dzikami lub ich odchodami.
Mały błąd wystarczy. Łatwo "wnieść" ASF do gospodarstwa
- ogrodzenie gospodarstwa (zapora mechaniczna),
- stosowania mat dezynfekcyjnych obficie polanych płynem dezynfekcyjnym,
- nie wpuszczanie na teren gospodarstwa obcych samochodów ,
- nie wprowadzanie na teren gospodarstwa osób postronnych,
- zmiana odzieży (najlepiej na jednorazową)i obuwia przed wejściem do chlewni,
- skuteczna dezynfekcja obuwia przed wejściem do chlewni nawet pomiędzy poszczególnymi działami, pamiętając że zabrudzony środek dezynfekcyjny jest nieskuteczny,
- dezynfekcja rąk,
- ograniczenie wstępu do chlewni zwierzętom jak koty i psy,
- skuteczna deratyzacja, usuwanie miejsc jak złomowiska w których mogą gnieździć się gryzonie,
- zakładanie siatek na oknach , aby uniemożliwić wlot ptactwu,
- analiza źródła pochodzenia zakupionych zwierząt,
- analiza pochodzenia paszy, nie ścielenie słomą, nie wprowadzanie siana ani zielonki.
Występowanie ASF w środowisku leśnym w istotny sposób ogranicza aktywne poszukiwanie padłych dzików i utylizacja szczątków. Tkanki jak krew, wydzieliny i wydaliny, kości zawierające szpik kostny mogą być czynnikiem zakaźnym nawet przez ponad dziewięć miesięcy.
Myśliwi: nie wstrzymujemy polowań
Rafał Romanowski podsumowując spotkanie podkreślił, że w przypadku kiedy dojdzie do stwierdzenia choroby w stadzie świń, za wybite stado przysługuje hodowcy odszkodowanie, jednak jeżeli zostaną stwierdzone przez powiatowego lekarza weterynarii naruszenia warunków bioasekuracji, odszkodowanie nie będzie wypłacone.
Podobna sytuacja może mieć miejsce w przypadku niespełnienia wymagań przy zgłaszaniu każdego zdarzenia w stadzie świń i oznakowaniu zwierząt w gospodarstwie.
- Książki warte polecenia: Sygnały świń