Kontrole bioasekuracji gospodarstw utrzymujących świnie były przeprowadzane fikcyjnie. Biorące w tym procederze udział lekarki stanęły przed sądem.
Powiatowa lekarz weterynarii w Jędrzejowie stanęła przed sądem. Zarzuca się jej prowadzenie fikcyjnych kontroli gospodarstw utrzymujących trzodę chlewną i przywłaszczanie publicznych pieniędzy.
Kontrole weterynaryjne miały być prowadzone w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF). Jednak w praktyce kontrole były wykonywane fikcyjnie, a publiczne pieniądze były przywłaszczane.
Sprawa trafiła do sądu, który przychylił się do wniosku szefowej inspekcji weterynaryjnej w Jędrzejowie w woj. świętokrzyskim o dobrowolne poddanie się karze. Proces dwóch lekarek oskarżonych o pomoc w procederze trwa.
Prokurator domagał się kary bezwzględnego więzienia dla myśliwego, który podczas polowania znęcał się nad dzikiem. Proces trwał niemal 1,5 roku, a oskarżony usłyszał wyrok skazujący. Myśliwy usłyszał zarzuty związane między innymi ze...
Była powiatowa lekarz weterynarii w Jędrzejowie stanęła przed sądem. Oskarżono ją między innymi o przekroczenie uprawnień i podrabianie dokumentów. Przyznała się ona do winy i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
- Oskarżona poddała się karze jednego roku pozbawienia wolności jako karze łącznej i karze grzywny w rozmiarze 100 stawek dziennych po 30 złotych, kara pozbawienia wolności została warunkowo zawieszona na okres próby wynoszący 3 lata. Wyrok sądu jest prawomocny – informuje dla kielce.tvp.pl sędzia Tomasz Durlej, rzecznik prasowy Sądu Rejonowego w Kielcach.
Zatrudnieni przez oskarżoną
lekarze weterynarii mieli kontrolować gospodarstwa, w których hodowano świnie. Chodziło o sprawdzenie zasad bioasekuracji, które miały chronić fermy przed ASF. Dwie lekarki miały otrzymać wynagrodzenie za przeprowadzenie prawie 400 fikcyjnych wizyt.
- Podobno umówiły się z panią doktor, że ona sama będzie te kontrole wykonywać, natomiast one będą przedstawiały tylko rozliczenia – mówi dla kielce.tvp.pl Tomasz Kulkiewicz, wojewódzki lekarz weterynarii.
Procesy dwóch pozostałych lekarek trwają, a kobiety nie przyznają się do winy. Główna oskarżona usłyszała ponad 100 zarzutów, bo według śledczych z Jędrzejowa przez lata miała brać kredyty na swoich pracowników.
-
Więcej informacji na temat hodowli trzody chlewnej znajdziesz w najnowszym wydaniu magazynu "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ