Amerykanie analizują dokumenty ws. importu wieprzowiny z Polski
Stany Zjednoczone obecnie analizują przedstawione przez polskie służby weterynaryjne dokumenty dotyczące importu wieprzowiny - powiedział we wtorek w Sejmie minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
Amerykanie w ubiegły czwartek (18 października) wstrzymali czasowo import polskiej wieprzowiny, tłumacząc, że dostawy produktów pochodziły z zakładów znajdujących się w strefie z ograniczeniami w związku z afrykańskim pomorem świń (ASF) i zgodnie z międzynarodowymi przepisami nie powinny one eksportować mięsa.
Ardanowski: nie możemy pozwolić sobie na stratę amerykańskiego rynku
Zadeklarował, że gdyby przesłane przez stronę polską wyjaśnienia były niewystarczające, to jest gotów do wyjazdu do Waszyngtonu i przedstawienia dodatkowych argumentów. Jednocześnie zaznaczył, że rynek amerykański dla eksportu wieprzowiny jest ważny. W ubiegłym roku wartość eksportu tego mięsa wyniosła ok. 180 mln euro.
Zdaniem ministra, być może taka decyzja jest elementem negocjacji USA z UE na temat zwiększenia możliwości eksportu unijnej żywności do Stanów Zjednoczonych czy też zwiększenia kontyngentu dla przywozu do UE amerykańskiej wołowiny. Dodał, że Polska jest np. zainteresowana eksportem jabłek na tamten rynek czy możliwością wywozu wyrobów tytoniowych.
ASF wymyka się spod kontroli. Wybijają całe stada świń
Chodzi o zakłady mięsne w Ełku należące do grupy Animex, ich właścicielem są Chińczycy oraz spółki "Sokołów" w Sokołowie Podlaskim należącej do Duńczyków.
Szef resortu rolnictwa dodał, że wydzielenie tych zakładów ze stref z ograniczeniami jest zgodne z unijnymi przepisami i KE jest gotowa do udzielenia Amerykanom wyjaśnień w tej sprawie.
Ardanowski ponadto zauważył, ż ASF w Polsce się "zwija". Polska zgłosiła do KE zdjęcie ograniczeń z 60 gmin, gdzie choroby już nie ma.
Jak mówił, zdaje sobie sprawę, że mogą wystąpić kolejne ogniska ASF, ale choroba jest pod kontrolą dzięki właściwemu nadzorowi weterynaryjnemu, bioasekuracji i odstrzałowi dzików.
Ambasada USA: musimy chronić gospodarstwa przed ASF
Dorota Niedziela po raz kolejny podkreśliła niedofinansowanie Inspekcji Weterynaryjnej i przestrzegała przez stwierdzeniem, że ASF się w Polsce "zwija". Natomiast Kazimierz Plocke zauważył, że decyzja USA jest znacząca i pytał czy firmy, które być może złamały zasady umowy w handlu międzynarodowym, zostaną ukarane.
Posłowie podkreślali także potrzebę przygotowania kompleksowego programu zwalczania afrykańskiego pomoru świń w Polsce, jak też debaty na temat rynku wieprzowiny w Polsce.
- Tematy związane z hodowlą i produkcją trzody chlewnej można znaleźć w dwumiesięczniku "Hoduj z Głową Świnie" ZAPRENUMERUJ