Stado kur niosek zarażone ptasią grypą zostanie zagazowane

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Szymon Kiepel PAP, (zac) | redakcja@agropolska.pl
03-01-2020,14:00 Aktualizacja: 03-01-2020,14:07
A A A

Stado 65 tys. kur niosek zarażonych wirusem ptasiej grypy z fermy pod Ostrowem Wielkopolskim w sobotę zostanie zagazowane. Operacja wywiezienia i utylizacji drobiu potrwa przynajmniej dwa dni - powiedział w piątek wielkopolski lekarz weterynarii.

Wielkopolski Wojewódzki Lekarz Weterynarii Andrzej Żarnecki poinformował na konferencji po obradach wojewódzkiego sztabu kryzysowego, że na fermie drobiu w miejscowości Topola Osiedle w powiecie ostrowskim potwierdzono wystąpienie wirusa ptasiej grypy.

HPAI, grypa ptaków w Polsce, wielkopolskie, ptasia grypa w gminie Uścimów

31 ferm drobiu zostanie sprawdzonych przez służby weterynaryjne

Służby weterynaryjne przeprowadzą dochodzenie epizodyczne na terenie 31 ferm drobiu w powiecie ostrowskim – poinformował w piątek PAP Wojewódzki Lekarz Weterynarii w Poznaniu Andrzej Żarnecki. Przyczyną jest ptasia grypa, wykryta na...
- Mamy wynik potwierdzający z Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach. Jest to wirus H5N8, który jest niechorobotwórczy dla człowieka - podkreślił.

- Najważniejszą rzeczą jest jak najszybsza likwidacja, czyli zabicie tego drobiu, i jak najszybsze usunięcie go z terenu hodowli - powiedział. Dodał, że w piątek rozpoczęto szacowanie liczebności stada, tak by można było wypłacić odszkodowanie hodowcy.

W sobotę, po uszczelnieniu dwóch kurników, ptaki zostaną zagazowane. - Drób jest hodowany w klatkach. Kury nioski są w "bateriach", które sięgają wysokości 4 m (...). Zagazowanie drobiu to jest jedna sprawa, a druga to jego usunięcie, które trochę będzie trwało, minimum dwa dni - wyjaśnił Żarnecki.

Dodał, że padłe kury zostaną przewiezione z fermy pod Ostrowem Wlkp. do zakładu utylizacyjnego firmy Farmutil w Śmiłowie niedaleko Piły. - Mamy ustalone z policją i strażą pożarną odpowiednie asysty przy przewozie, żeby zabezpieczyć się przed ewentualnym wydostaniem się wirusa - podkreślił.

HPAI, grypa ptaków w Polsce, lubelskie, ptasia grypa w gminie Uścimów

Uwaga, grypa ptaków to niezwykle zakaźna choroba wirusowa

Na zakażenie wirusami grypy ptaków podatne są prawie wszystkie gatunki ptaków zarówno domowych, jak i dzikich - wolno żyjących, jednak stopień wrażliwości poszczególnych gatunków jest zróżnicowany -...
Wskazał, że powiatowy lekarz weterynarii w osobnym rozporządzeniu wyda odpowiednie nakazy i zakazy dla hodowców w rejonie sąsiadującym z ogniskiem ptasiej grypy.  - Przy tej chorobie obszar zapowietrzenia wynosi 3 km, a obszar zagrożony kolejne 7 km od ogniska choroby - powiedział.

- W sumie w obszarze zapowietrzonym jest 31 ferm, natomiast nie znamy dokładnej liczby na obszarze zagrożonym, dlatego że musimy liczyć się z tym, iż oprócz ferm komercyjnych są tam również drobne hodowle - wskazał Żarnecki.

Wyjaśnił, że patrole policji mają zadbać, by w pobliżu ogniska choroby nie pojawiły się osoby postronne. - Wirus może się przenosić w różny sposób - m.in. przez ludzi, sprzęt, zwierzęta - wymienił. Podkreślił, że hodowcy muszą stosować się do zasad bioasekuracji.

- Wirus jest wrażliwy na wszystkie środki dezynfekcyjne stosowane w Polsce, ponadto zabija go pieczenie i gotowanie, dlatego konsumenci mogą czuć się bezpiecznie - zapewnił lekarz.

HPAI, grypa ptaków w Polsce, lubelskie, ptasia grypa w gminie Uścimów

Przestrzeganie zasad bioasekuracji może uratować przed grypą ptaków

Hodowcy drobiu powinni zachować środki bioasekuracji, minimalizujące ryzyko przeniesienia wirusa ptasiej grypy do gospodarstw - przypomina Główny Lekarz Weterynarii. 31 grudnia potwierdzono pierwsze w 2019 r. ognisko grypy ptaków...

W piątek w Ostrowie Wlkp. i w Poznaniu w związku z wystąpieniem wirusa ptasiej grypy obradowały sztaby kryzysowe. Wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk przypomniał, że ptasia grypa została wykryta w regionie w 2017 r.

- Wówczas wdrożono odpowiednie procedury. Dziś podczas spotkania zespołu kryzysowego te procedury zostały przypomniane i odświeżone - powiedział wojewoda.

Podkreślił, że odpowiednie służby robią wszystko, by wirus nie rozprzestrzenił się. - Proszę jednak, aby gospodarze i właściciele farm niezwłocznie zgłaszali wszystkie przypadki chorób drobiu powiatowym lekarzom weterynarii. Nie można odpuścić żadnego przypadku, bo zignorowanie problemu może wywołać efekt kuli śnieżnej - zaapelował wojewoda.

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA