Prognozy dla rynku drobiu. Produkcja pójdzie w górę
Eksperci FAO prognozują w najnowszym raporcie, że światowa produkcja drobiu w 2016 roku pójdzie w górę o 1,1 proc. do 116,2 mln ton. Przewidywany jest również wzrost handlu mięsem drobiowym o 3,5 proc. do 12,7 mln ton.
Od połowy 2014 roku ceny tego gatunku mięsa ciągle spadają. W maju stawki były o 16 proc. niższe niż w analogicznym czasie przed rokiem. Utrzymujące się niskie ceny na światowym rynku, a także rosnący popyt stymulowały popyt importowy m.in. w UE, Arabii Saudyjskiej, RPA, Japonii, Wietnamie, Kanadzie i Zjednoczonych Emiratach Arabskich - informują analitycy Banku BGŻ BNP Paribas.
Polskie kurczaki, indyki i gęsi wkrótce znajdą się na Tajwanie
Dzięki rosnącemu popytowi na drób i ciągłym obniżkom cen pasz produkcja w tym sektorze cały czas rośnie. Eksperci podkreślają jednocześnie, że malejący popyt konsumpcyjny w Chinach może być w przyszłości przyczyną szacowanego na 5 proc. spadku wytwórczości i importu.
Podobne tendencje importowe panują też w Rosji, gdzie wzrost krajowej produkcji i embargo może przyczynić się do kolejnego spadku sprzedaży. Ograniczenia wywozu spodziewane są w USA i Beninie.
Istotny wpływ na sytuację na światowym rynku drobiu nadal mają przypadki wykrycia nowych ognisk ptasiej grypy m.in. w Stanach Zjednoczonych. Analitycy przewidują, że eksport w tym kraju spadnie z powodu handlowych ograniczeń o 1,5 proc. do 3,5 mln ton.
Zgoła odmienna sytuacja jest w Brazylii, gdzie w ubiegłym roku wywóz poszedł w górę aż o 5,9 proc., a w bieżącym ma wzrosnąć o kolejne 7,1 proc. Oznacza to, że kraj ten stanie się wiodącym eksporterem mięsa drobiowego wyprzedzając właśnie USA.