W ubojniach mocno spadają ceny bydła. Afera mięsna zrobiła swoje
Po ujawnieniu tzw. afery mięsnej nastąpiła silna przecena cen bydła w ubojniach - informuje ministerstwo rolnictwa na podstawie Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej.
W styczniu telewizja TVN24 wyemitowała reportaż o nielegalnym uboju krów, który odbywał się w nocy bez nadzoru weterynaryjnego w rzeźni w powiecie Ostrów Mazowiecka.
Konsumenci w UE mogą ograniczyć kupowanie naszej żywności
Zakład został zamknięty, a z list dystrybucyjnych wynika, że mięso trafiło do kilkudziesięciu punktów w Polsce i do 14 krajów UE.
W ubiegłym tygodniu grupa audytorów Komisji Europejskiej wizytowała ubojnie w Polsce. W ciągu miesiąca ma być przedstawiony raport w tej sprawie. Bruksela nie prezentuje żadnych wstępnych wniosków.
Z danych resortu rolnictwa wynika, że na przełomie stycznia i lutego, w tygodniu kończącym się 3 lutego ceny bydła ogółem dostarczanego do ubojni spadły o 1,5 proc. w ciągu tygodnia i 4,2 proc. w porównaniu do ubiegłego roku.
Z kolei ceny krów dostarczanych do ubojni obniżyły się o 1,1 proc. w ciągu tygodnia i 7 proc. w skali roku.