Unia kupuje mniej produktów mleczarskich z Polski
W pierwszym kwartale bieżącego roku spadł wolumen eksportu produktów mleczarskich z Polski na rynki unijne. W górę poszła natomiast sprzedaż do krajów trzecich.
Spora nadpodaż surowca na rynku Wspólnoty sprawia, że wywóz produktów mleczarskich do państw członkowskich jest utrudniony - informują analitycy BGŻ BNP Paribas. Według danych resortu finansów (za ministerstwem rolnictwa) od stycznia do końca marca spadła sprzedaż głównych produktów z wyjątkiem serów i twarogów.
Producenci mleka w coraz trudniejszej sytuacji
Eksport mleka w proszku obniżył się w skali roku o połowę i wyniósł 10,9 tys. t. Popyt na ten towar ograniczyły przede wszystkim Niemcy i Holandia, czyli kraje, gdzie w pierwszych jedenastu miesiącach po zniesieniu kwot mlecznych, przyrost wolumenu skupu surowca był największy.
Sprzedaż serwatki zmniejszyła się o 18,2 proc. do 29,1 tys. t, a jogurtów i napojów fermentowanych o 16,9 proc. do 23,6 tys. t. Wysyłki mleka płynnego i śmietany były natomiast mniejsze o 8,3 proc. i wyniosły 96,2 tys. t, a masła obniżyły się o 8,2 proc. do 10,6 tys. t. Jedyną kategorią produktów, których sprzedaż na rynek Wspólnoty wzrosła (o 1,2 proc. do 53,3 tys. t) były sery i twarogi.
Odwrotne tendencje obserwowano natomiast w eksporcie przetworów mleczarskich na rynki pozaunijne. W pierwszym kwartale br. sprzedaż mleka pitnego i śmietany do krajów trzecich zwiększyła się o 259 proc. do 34,8 tys. t, co wynikało przede wszystkim z ponad 12-krotego wzrostu (do 25,8 tys. t) sprzedaży na Białoruś.
W rezultacie łączny wolumen eksportu serów oraz mleka płynnego i śmietany był większy w pierwszym kwartale br. odpowiednio o 14,3 i 4 proc. Spadły wysyłki pozostałych kategorii - mleka w proszku o 26,2 proc., jogurtów i napojów fermentowanych o 16,8 proc., serwatki o 5,3 proc., zaś masła o 4 proc.
Wartość sprzedanych z Polski produktów mleczarskich wyniosła w omawianym czasie 335,7 mln euro i była o 12,6 proc. niższa niż w analogicznym czasie 2015 r.