Unia eksportuje i importuje coraz więcej mięsa i żywca wołowego

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: FAMMU/FAPA, (em) | redakcja@agrpolska.pl
07-09-2016,14:00 Aktualizacja: 07-09-2016,14:47
A A A

W pierwszej połowie bieżącego roku kraje Unii Europejskiej sprowadziły w ekwiwalencie mięsa blisko 169 tys. ton mięsa, produktów z wołowiny oraz żywca wołowego. To o 3,3 proc. więcej niż rok wcześniej.

Eksperci z Komisji Europejskiej podali, że najwięcej tego gatunku mięsa kupiono tradycyjnie w Brazylii (74,2 tys. ton), Urugwaju (25,1 tys. ton) oraz Argentynie (22,7 tys. ton). Udział tych trzech krajów w imporcie ogółem do UE wyniósł 72,1 proc. - informuje FAMMU/FAPA. W omawianym czasie sprowadzono też m.in. 15,6 tys. ton wołowiny z Australii, 9,5 tys. ton ze Stanów Zjednoczonych oraz 5,8 tys. ton z Nowej Zelandii.   

Od stycznia do końca czerwca państwa Wspólnoty wyeksportowały natomiast ponad 329,9 tys. ton mięsa oraz produktów z mięsa wołowego, a także żywca wołowego (w ekwiwalencie mięsa), czyli o 18,9 proc. więcej niż przed rokiem.

W pierwszych sześciu miesiącach bieżącego roku Unia pozostawała eksporterem netto w łącznym handlu tymi produktami. Biorąc jednak pod uwagę ujemny bilans (-47,1 tys. ton) w handlu samym mięsem (świeże, chłodzone, mrożone oraz konserwowane) UE była w tym czasie importerem netto tego gatunku.

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA