To, jak będziemy odchowywać cielęta i jałówki, zdecyduje o wydajności
15 lutego Podkarpacki Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Boguchwale zorganizował konferencję skierowaną do rolników z województwa podkarpackiego "Technologiczno-ekonomiczne aspekty chowu bydła". Przyjechali na nią hodowcy była mlecznego i opasowego.
Innowacyjne metody odchowu cieląt i młodzieży przedstawił dr Paweł Górka z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Przypomniał, że w ostatnich latach podejście do odchowu cieląt i generalnie jałówek się zmieniło.
Hodowcy bydła mogą przystąpić do programu zwalczania IBR i BVD
- Bardzo duże znaczenie dla przyszłej wydajności odchowywanych zwierząt ma poprawne żywienie cieląt siarą. W tym zakresie to, co hodowca może zrobić - to upewnić się, że ciele pobierze odpowiednią ilość siary, także odpowiednią jej jakość. To łącznie sprawi, że poziom tak zwanej odporności biernej pozwoli cielęciu na efektywne przeciwstawianie się chorobom - dodał.
W jego ocenie, bardzo ważnym czynnikiem decydującym o sukcesie hodowli jest uzyskiwanie odpowiednich przyrostów masy ciała zwierząt. - Im lepiej zwierzę będzie rosło, tym wyprodukuje potencjalnie więcej mleka w przyszłości, a także zaoszczędzimy na tym, że będziemy mogli szybciej kryć i uzyskamy pierwsze wycielenia w młodszym wieku. Ważne jest też, żeby hodowca zwracał baczną uwagę na okres odsadzeniowy i to ile w tym okresie zwierzęta pobierają pasz treściwych, a także na okres krycia i wyrostowość masy ciała zwierząt, które są kryte - podkreślał dr Paweł Górka.
Prawidłowo odchowane cielęta to wyższy zysk
Przypomniał, że w ciągu ostatnich 20 lat weterynaria przeżyła skok cywilizacyjny, tak samo kultura rolnictwa poszła do przodu. W związku z tym pojawiły się też nowe zagrożenia. - Jest duży obrót zwierząt na rynku polskim i zagranicznym. Ściągamy sobie nowe choroby, bardzo często nieświadomie wprowadzając bomby biologiczne do stada. Musimy dawać sobie sprawę z tego, że większe zagrożenia, ale również nowe narzędzia, z których trzeba umieć korzystać - ostrzegł Wojciech Wójcik.
Artur Turek, reprezentujący firmę Blattin Polska przedstawił ofertę innowacyjnych wozów paszowych. Przypomniał, że dobry TMR to podstawa żywienia, a do jego podania niezbędny jest wóz paszowy.
- Hodowla bydła mlecznego i mięsnego jest jedną z wiodących produkcji w województwie podkarpackim - przyznał Robert Pieszczoch, dyrektor PODR. - W czasie konferencji nasi prelegenci przedstawili najnowocześniejsze technologie. Skupiali się głównie na odchowie cieląt, ale nie zapomnieli też o jałowicach. Myślę, że te czynniki ekonomiczne, które zostały tu dzisiaj poruszone to sprawy bardzo ważne, bo jak wiadomo dzisiaj od ekonomii w naszych gospodarstwach wszystko zależy - musimy liczyć każdą złotówkę - podsumował.