Producenci mleka mają swoje żniwa. Ceny surowca rekordowe
Mleko w grudniu według najnowszego raportu Głównego Urzędu Statystycznego kosztowało średnio 1,52 złotych za litr, a w całym 2017 roku blisko 1,4 zł. Producenci tego surowca oraz przemysł mleczarski mogą być zadowoleni. Czy nowy rok przyniesie stabilizację czy może ceny będą maleć lub dalej rosnąć?
Mleczarnie pod koniec roku wypłacają swoim dostawcom dodatkowe premie. Stąd w wielu przypadkach cena skupu surowca była zdecydowanie wyższa.
Mleko w grudniu 2017 roku w 10 województwach w Polsce przekroczyło granicę 1,5 zł za litr.
Producenci mleka z woj. podlaskiego otrzymywali za swój surowiec najwięcej bo aż 1,61 zł/l. Niewiele mniej bo 1,60 zł/l otrzymywali hodowcy bydła z Warmii i Mazur.
Mleko w proszku w magazynach zagrożeniem dla unijnego rynku
Cena mleka w woj. zachodniopomorskim wyniosła 1,56 zł/l, w woj. dolnośląskim 1,55 zł/l, a w woj. lubuskim 1,53 zł/l.
Producenci mleka z woj. mazowieckiego, opolskiego, pomorskiego, śląskiego i wielkopolskiego otrzymywali w tym czasie 1,51 złotych za litr surowca.
Mleko kosztowało powyżej 1,4 zł za litr w czterech województwach. Takie stawki producentom tego surowca płaciły zakłady w woj. lubelskim (1,48 zł/l), podkarpackim (1,46 zł/l), kujawsko-pomorskim (1,42 zł/l) i świętokrzyskim (1,41 zł/l).
Mleko w dwóch województwach nie osiągnęło ceny 1,4 zł/l. Hodowcy bydła mlecznego z woj. łódzkiego i małopolskiego otrzymywali odpowiednio 1,37 i 1,36 zł/l.
Ceny skupu mleka w styczniu, jak informuje TVP1, mają być jednak niższe wskutek spadku notowań artykułów mleczarskich. Odtłuszczone mleko w proszku kosztuje obecnie od 5,4 do 5,8 zł za kilogram. Masło w blokach z ponad 20 złotych za kilogram potaniało do 16,2 - 17,8 zł. Z koeli cena serów dojrzewających jest stabilna i wynosi 11 - 13,5 zł/kg.