Liczba genotypowanych krów i jałówek w Polsce rośnie
Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka informuje, że w ciągu ostatnich dwóch lat ma miejsce ciągły wzrost genotypowania bydła mlecznego w naszym kraju.
Usługi genomowe w naszym kraju rozwijają się bardzo dynamicznie, a polski rynek jest jednym z najmłodszych w Europie.
"W Laboratorium Genetyki Bydła PFHBiPM z/s w Parzniewie w ciągu dwóch sezonów genotypowania, które odbyły się w roku 2019 zbadano ponad 4000 zwierząt, co stanowi wzrost o 107 proc. w porównaniu do adekwatnego okresu w roku 2018" czytamy w komunikacie wydanym przez federację.
Duże problemy z sianem. Już wiadomo, że będzie piekielnie drogo
Oszacowania genomowej wartości hodowlanej również rosną. Ich liczba przekroczyła już tę uzyskaną w 2018 i osiągnęła 127 proc. względem całego ubiegłego roku.
Jeśli ta dynamika dalej się utrzyma bieżący rok może się zakończyć wynikiem ponad 6000 zgenotypowanych osobników.
Genotypowanie w Polsce zmienia również swoją strukturę.
Hodowcy bydła i producenci mleka coraz chętniej decydują się na genotypowanie wszystkich samic w gospodarstwie. Zdaniem PFHBiPM znacznie ułatwia to genetyczne zarządzanie stadem.
Wykres obrazujący liczbę zgenotypowanych samic w latach 2018 - 2019 można znaleźć TUTAJ.