Dostawy mleka będą rosły, ale wolniej niż dotychczas
Według najnowszego raportu Komisji Europejskiej w 2030 roku dostawy mleka do mleczarni w Unii Europejskiej wyniosą 175,2 mln t i będą o 13,3 proc. większe niż w 2017 r.
Oznacza to, że w latach 2018-2030 dostawy surowca będą zwiększać się średnio co roku o 1 proc., czyli wolniej niż w latach 2008-2017, kiedy szły w górę o 1,5 proc. - informują analitycy Banku BGŻ BNP Paribas.
Polska staje się europejską potęgą w produkcji mleka
Wzrost dostaw będzie związany ze zwiększeniem wydajności krów i wzrostem towarowości produkcji, gdyż pogłowie krów mlecznych w latach 2018-2030 spadnie o 5,2 proc. do 21,8 mln sztuk. Wydajność w tym okresie ma się natomiast zwiększyć o 18,1 proc. do 8285 kg mleka na sztukę.
Nadal będzie zwiększać się towarowość produkcji mleczarskiej. Udział dostaw surowca w jego wytwórczości zwiększy się z 94,3 proc. w 2017 r. do 96,4 proc. w 2030 r. W przypadku krajów, które wstąpiły do UE w 2004 r. lub później, wskaźnik ten wzrośnie z 77,6 do 86,1 proc. jednak nadal towarowość produkcji pozostanie tam niższa niż w krajach UE-15, gdzie wyniesie 98,5 proc.
W raporcie Brukseli przedstawione są też prognozy na najbliższy rok. Eksperci KE oczekują, że w 2018 r. dostawy mleka w UE zwiększą się o 1,8 proc. do 157,3 mln t, głównie ze względu na lepsze wyniki w Niemczech i Francji, czyli największych producentów.