Balot balotowi nierówny
Źle stosując do TMR-u sianokiszonkę z balotów można łatwo popsuć dawkę i ograniczyć pobranie paszy. Wydajność mleczna krów zależy od składu ilościowego i jakościowego dawki. Można podawać krowom najlepsze pasze, ale przede wszystkim trzeba zadbać o ich pobieranie.
Krowy mleczne mają pobrać jak najwięcej suchej masy z TMR-u. Chcąc to osiągnąć struktura tak przygotowanej paszy musi ułatwiać krowom pobieranie a nie wybieranie składników dawki. Baloty z sianokiszonką bardzo często różnią się między sobą właśnie zawartością suchej masy. Jeden może ważyć na przykład 250 kg a drugi obok już 350 lub 400 kg. Wykonując TMR na bazie tak różnych balotów, za każdym razem uzyskujemy inną koncentrację składników w dawce oraz zmieniamy suchą masę tworzonego TMR-u. To z kolei zaburza pobranie suchej masy u krów, które szybką zareagują spadkiem mleczności. Warto więc albo posortować lub oznaczyć baloty z sianokiszonką zbierane w tym samym czasie i z tego samego pola, albo ważyć baloty przed wrzuceniem ich do wozu paszowego.
Warto potem przeliczyć lub zbadać (np. w mikrofalówce) czy uzyskany TMR ma suchą masę w granicach 40-50%. Taki TMR jest najlepiej pobierany przez krowy mleczne i nie jest sortowany.