Posłowie zmienili ustawę o wyścigach konnych
Rada Polskiego Klubu Wyścigów Konnych (PKWK) będzie zmniejszona do 9 osób - zakłada uchwalona przez Sejm w piątek nowelizacja ustawy o wyścigach konnych.
Prezes będzie jak dotąd powoływany i odwoływany przez ministra rolnictwa, ale nie będzie potrzebny wniosek Rady PKWK.
Podczas II czytania projektu nowelizacji ustawy o wyścigach konnych autorstwa PiS, posłowie Nowoczesnej oraz Platformy Obywatelskiej wnieśli poprawki. Platforma ponadto zgłosiła wniosek o odrzucenie projektu. Wszystkie te wnioski zostały zaopiniowane przez komisję rolnictwa negatywnie. Sejm także je odrzucił.
Rada Polskiego Klubu Wyścigów Konnych będzie mniejsza
Projekt nowelizacji ustawy z 2001 r. o wyścigach konnych ma na celu zmianę organizacji Rady Polskiego Klubu Wyścigów Konnych oraz trybu powoływania i odwoływania prezesa Polskiego Klubu Wyścigów Konnych (PKWK). Proponuje ona zmniejszenie liczby członków Rady PKWK do 9 osób, z dotychczasowej, która mieściła się w zakresie od 15 do 25.
Zmniejszenie to ma na celu poprawę zdolności rady do podejmowania decyzji i wypracowywania konsensusu - uzasadniał projekt podczas II czytania w środę poseł sprawozdawca Ryszard Bartosik (PiS).
Bardzo krytyczny wobec zaproponowanych zmian był klub Platformy Obywatelskiej. - Ta ustawa jest skokiem na kolejną instytucję w celu jej kompletnego zawłaszczenia i polityzacji. Ta ustawa ma na celu ograniczenie roli Rady Polskiego Klubu Wyścigów Konnych jako przedstawicielstwa organizacji tworzących środowisko wyścigowe i hodowlane. To jest de facto uzależnienie powoływania i odwoływania prezesa wyłącznie od jednoosobowej decyzji ministra właściwego do spraw rolnictwa - mówił w środę Michał Szczerba (PO).
Powstaje rada do spraw hodowli koni. Chętnych nie brakuje
- Dzisiaj państwo podejmujecie decyzję, aby jednoosobowo minister Krzysztof Jurgiel wskazywał Radę i prezesa PKWK. Apelujemy o odrzucenie projektu w całości - powiedział Szczerba. Za odrzuceniem projektu opowiedziało się 176 posłów na 444 głosujących. Poseł nowe przepisy określił jako "gwałt na 175-letniej historii wyścigów konnych w Polsce".
Uwagi do ustawy miał także klub Nowoczesna. W opinii klubu nowe przepisy dają zbyt dużą władzę ministrowi rolnictwa - stwierdzała w piątek Paulina Hennig-Kloska.
- Nowoczesna mogłaby poprzeć tę ustawę pod warunkiem, że zapewniałaby ona udział w Radzie PKWK fachowcom, przedstawicielom organizatorów wyścigów konnych, hodowców koni czy też trenerom. Obawiamy się, że będzie to kolejny wysyp "Nikodemów Dyzmów" związanych ze środowiskiem Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała posłanka.
Shirley Watts zabrała swoje konie ze stadniny w Janowie
- Ta ustawa jest oczywiście ustawą kadrową albo ustawą personalną, albo, mówiąc bardziej dosadnie, tak jak tu mówiliśmy wcześniej, ustawą o zamianie nieswoich na swoich. Już z tego powodu ta ustawa zasługuje na odrzucenie, przynajmniej na jej nie poparcie - wyraził opinię podczas II czytania projektu w imieniu klubu PSL Mirosław Maliszewski.
Do 9 osobowej Rady PKWK 6 członków będzie powoływanych przez ministra rolnictwa spośród kandydatów przedstawionych przez organizatorów wyścigów konnych, organizacje zrzeszające hodowców i właścicieli koni ras dopuszczonych do udziału w wyścigach konnych. Dwie osoby w Radzie mają reprezentować organizacje trenerów i jeźdźców. W składzie Rady znajdzie się także przedstawiciel organu nadzoru, czyli ministra rolnictwa.
Ustawa zakłada, że kadencja Rady rozpoczyna się z dniem zebrania na pierwsze posiedzenie, które zwołuje minister rolnictwa. Długość kadencji prezesa nie jest określona.
W paszy w Janowie Podlaskim były koksydiostatyki
Uchwały Rady będą podejmowane zwykłą większością głosów w obecności co najmniej 5 jej członków.
Jak dotychczas, prezes PKWK będzie powoływany i odwoływany przez ministra rolnictwa, jednakże nie będzie potrzebny w tym celu wniosek Rady PKWK, ale potrzebne będzie zasięgnięcie jej opinii.
Projekt ustawy przewiduje powołanie nowej Rady PKWK oraz prezesa w ciągu 60 dni od dnia wejścia w życie nowelizacji. Pierwsze posiedzenie nowej Rady zwoła minister rolnictwa.
Nowe przepisy mają obowiązywać 14 dni po ich ogłoszeniu. Teraz ustawa trafi do Senatu.