Polska marka w ciągu 4 lat zdobyła znaczące udziały w rynku
Czy na krajowym rynku środków ochrony roślin, zdominowanym przez globalne koncerny, jest miejsce dla kolejnego gracza? Czy stosunkowo niewielka firma, specjalizująca się w produkcji preparatów postpatentowych, może stać się jednym z czołowych dostawców chemii rolniczej?
Nawet jeśli kilka lat temu wydawało się to ryzykowne lub niewykonalne, przykład Innvigo pokazuje, że użytkownicy uwierzyli w potencjał nowej marki i przekonali się do jakości oferowanych produktów.
Dzień Pola Innvigo w Bezku
W takich warunkach pojawienie się nowego podmiotu mogło wydawać się ryzykownym krokiem, tym bardziej, że debiutujące polskie przedsiębiorstwo startowało, oferując zaledwie kilka produktów i dysponując nieporównywalnie niższymi środkami chociażby na działania badawcze i promocyjne.
Przed nową, nieznaną marką było wiele wyzwań: stworzenie struktur i zrekrutowanie pracowników, wejście na rynek, dotarcie do klientów i przekonanie ich, że segment preparatów postpatentowych to nie tylko korzystanie z gotowych rozwiązań, ale także innowacje, które pozwalają na lepsze wykorzystanie znanych już substancji aktywnych. Kolejne lata pokazały, że ryzyko i wysiłek opłaciły się.
Dni Pola Innvigo w Sobiejuchach 2018
Stawiają na rozwój
- Cztery lata temu zaprezentowaliśmy firmę, zespół, wizję i 6 produktów. Zdecydowanie realizujemy cele, które obraliśmy. Oczywiście wszystko zaczyna się od ludzi, dlatego do współpracy w naszym zespole pozyskaliśmy najlepszych fachowców z branży, doświadczonych w produkcji rolnej - wspomina Krzysztof Golec, prezes zarządu Innvigo.
- Dzisiaj mamy w ofercie ponad 40 unikalnych preparatów, rozszerzamy rejestracje już dostępnych i pracujemy nad kolejnymi. W tak krótkim okresie działalności firma m.in. zbudowała portfolio produktowe, które pozwala klientom na korzystanie z pełnych technologii ochrony głównych upraw rolnych - zbóż, rzepaku ozimego, kukurydzy i buraka cukrowego - dodaje.
Intensywny rozwój i szybkie poszerzanie oferty produktów zdecydowanie wyróżniają Innvigo, nawet na tle światowych przedsiębiorstw wytwarzających środki ochrony roślin. Liczba nowych rejestracji może zaskakiwać również osoby mające wieloletnie doświadczenie w tej branży - rocznie na rynek wprowadzanych jest kilka preparatów.
Kolejne rejestracje Innvigo w 2018 roku
Rodzime produkty
"Polska firma - światowa jakość - rewelacyjna cena" to nie tylko hasło marketingowe, ale również odzwierciedlenie założeń, wartości i idei, jakie znalazły się u podstaw działalności Innvigo.
W czasach globalizacji, kiedy klienci w całej Europie mają dostęp praktycznie do tych samych towarów, dla wielu osób czynnikiem, który decyduje o wyborze danego produktu, jest jego pochodzenie i źródło finansowania danej marki.
Użytkownicy środków ochrony roślin doceniają, że Innvigo to krajowe przedsiębiorstwo, wyłącznie z polskim kapitałem. Warto podkreślić jeszcze jeden fakt, z którego rolnicy być może nie zdają sobie sprawy: zdecydowana większość preparatów jest wytwarzana w polskich zakładach, cieszących się renomą i zaufaniem.
Nowy regulator wzrostu z Innvigo
Dla klientów dostęp do chemii rolniczej pochodzącej ze sprawdzonych, zaufanych źródeł jest istotny również z tego powodu, że na rynku środków ochrony roślin pojawiają się tańsze, podrabiane preparaty niewiadomego pochodzenia, których stosowanie wiąże się z ogromnym ryzykiem.
Tymczasem Innvigo oferuje wysokiej jakości środki, stworzone w oparciu o gruntownie przebadane, wcześniej opatentowane substancje aktywne, a ich dodatkowym atutem jest cena dostosowana do możliwości finansowych polskiego nabywcy, tak aby jakość szła w parze z opłacalnością - zgodnie z dewizą, że "dobre rozwiązania nie muszą być drogie".