Cięcia w wywozie wynikały przede wszystkim ze spadku zapotrzebowania na nowozelandzką wołowinę na rynku amerykańskim, gdzie wzrosła produkcja. Wysyłki w tym kierunku poleciały w dół o 12 proc.
W sezonie 2015/2016 Nowa Zelandia wyprodukowała około 633 tys. ton mięsa wołowego. To o 4 proc. mniej niż w poprzednim roku handlowym.
Na spadek wytwórczości złożyła się 2 proc. redukcja liczby ubojów bydła dorosłego - do 2,62 mln sztuk. W omawianym okresie wywóz mięsa wołowego z tego odległego kraju obniżył się z kolei o 2 proc. do 423,8 tys. ton - informuje FAMMU/FAPA.
W pierwszych trzech kwartałach bieżącego roku Stany Zjednoczone sprzedały prawie 850 tys. ton wołowiny. To o 8,5 proc. więcej niż przed rokiem, ale wartość eksportu spadła o 4,7 proc. do 4 mld 545 mln dolarów. Więcej tego gatunku...
Cięcia w wywozie wynikały przede wszystkim ze spadku zapotrzebowania na nowozelandzką wołowinę na rynku amerykańskim, gdzie wzrosła produkcja. Wysyłki w tym kierunku poleciały w dół o 12 proc. do 202,1 tys. ton
Zwiększyła się za to sprzedaż do Chin (24 proc. do 76,6 tys. ton), krajów Południowo-Wschodniej Azji (5 proc. do 25,8 tys. ton), na Tajwan (21 proc. do 26,4 tys. ton), a także do Kanady (12 proc. do 21,2 tys. ton).
Zdaniem nowozelandzkich ekspertów w sezonie 2016/2017 utrzyma się wzrostowy trend w wywozie wołowiny do Chin oraz innych krajów Azji Północnej. Zwiększy się także konkurencja na tych rynkach ze strony dostawców z Brazylii i USA.