Po dobrych danych z USA umocnił się dolar, ale na Wall Street spadki
Po lepszych od oczekiwań danych na temat sprzedaży detalicznej w USA umocnił się dolar i pojawiły się spekulacje, że Fed zdecyduje się niedługo na podwyżkę stóp procentowych. Piątkowa sesja na nowojorskich giełdach przyniosła zarazem wyraźne spadki indeksów.
Indeks Dow Jones Industrial na koniec dnia stracił 1,05 proc. i wyniósł 17 535,32 pkt. S&P 500 spadł o 0,85 proc. i wyniósł 2046,61 pkt. - najniżej od miesiąca. Nasdaq Comp. zniżkował o 0,41 proc. do 4717,68 pkt.
Moody's: rating Polski z perspektywą ze stabilnej na negatywną
Sprzedaż detaliczna w USA w kwietniu wzrosła o 1,3 proc. miesiąc do miesiąca, analitycy spodziewali się wzrostu o 0,8 proc. mdm. To najmocniejszy wzrost tego wskaźnika od marca ubiegłego roku. Sprzedaż detaliczna, z wykluczeniem sprzedaży aut w kwietniu wzrosła o 0,8 proc. mdm, tutaj spodziewano się wzrostu o 0,5 proc. mdm.
Ceny produkcji sprzedanej przemysłu PPI w USA wzrosły w kwietniu o 0,2 proc. w ujęciu miesiąc do miesiąca. Po odliczeniu cen żywności i energii, indeks PPI wzrósł o 0,1 proc. mdm. Analitycy z Wall Street spodziewali się, że PPI wzrośnie o 0,3 proc. mdm, po odliczeniu cen żywności i energii oczekiwali wzrostu o 0,1 proc.
Poza sprzedażą detaliczną wyraźnie lepszy od oczekiwań był również odczyt indeksu zaufania amerykańskich konsumentów za maj, dodatkowo na wzrost wskazały dane na temat amerykańskiej inflacji PPI.
Bez większych zmian na Wall Street, traciły akcje Alphabet i Microsoft
Jeśli dane z gospodarki amerykańskiej potwierdzą w drugim kwartale wzrost inflacji oraz to, że rynek pracy w USA jest silny, Fed powinien podnieść stopy procentowe - stwierdził przewodniczący oddziału Fed z Bostonu, Eric Rosengren. Szef Fed z Bostonu ocenił również, że rynki finansowe są zbyt pesymistyczne w swojej ocenie obecnej sytuacji w amerykańskiej gospodarce.
Po lepszych od oczekiwań danych z USA wyraźnie umacniał się dolar. Kurs EUR/USD spadł w trakcie sesji do poziomu 1,13 co oznacza, że amerykańska waluta jest najsilniejsza w stosunku do euro od końca kwietnia.
Umocnienie dolara zaszkodziło wycenie denominowanej w tej walucie ropy naftowej. Cena Brent spadła o 0,5 proc. i kształtuje się na poziomie 47,8 dolarów za baryłkę.