Chiny znoszą embargo na wołowinę z USA, ale cła na drób zostają
Chiny zniosły 13-letnie embargo na import mięsa wołowego z USA. Zakaz ten wprowadzono w związku z wykryciem w USA pierwszego przypadku tzw. choroby szalonych krów u bydła (BSE). Nadal obowiązywać będą jednak cła antydumpingowe na drób.
Amerykanie będą mogli wysyłać do Państwa Środka mięso pochodzące wyłącznie od zwierząt w wieku poniżej 30 miesięcy życia oraz wyprodukowane bez użycia hormonów wzrostu. Chiny są drugim największym importerem wołowiny na świecie, z dużym potencjałem dalszego wzrostu, wynikającym z powiększającej się klasy średniej w tym kraju - informuje FAMMU/FAPA.
Chiny chcą zmniejszyć areał kukurydzy
Pekin pozostawił natomiast na kolejne 5 lat (licząc od 27 września) cła antydumpingowe w imporcie mięsa kurcząt ze Stanów Zjednoczonych. Zdaniem chińskiego ministerstwa handlu, jeśli ograniczenia nie zostaną przedłużone, krajowy sektor drobiarski może ponieść straty.
Państwo Środka wprowadziło cła antydumpingowe i opłaty wyrównawcze na imporcie mięsa kurcząt z USA we wrześniu 2010 r. Stawki ustalono na poziomie 50,3-105,4 proc. i dotyczyły m.in. całych tuszek kurcząt, elementów i przetworów.
Zdaniem Chińczyków, amerykański drób sprzedawany był poniżej ceny rynkowej i wprowadzone restrykcje miały służyć pokryciu różnicy stawek drobiu produkowanego w kraju i w imporcie. Amerykanie kwestionowali jednak chińską metodologię, w której dla porównania wartości sprzedaży stosowano "średni koszt produkcji" zamiast cen na rynku amerykańskim.
Chiny sprowadzają coraz więcej wieprzowiny
Brak kompromisu w dwustronnych negocjacjach spowodował, że w 2011 r. Amerykanie zgłosili spór na forum WTO. W 2013 r. panel ekspertów stwierdził, że przez nałożenie antydumpingowych ceł Chiny naruszyły zasady handlu międzynarodowego, a przy ustalaniu szkody dla krajowego przemysłu użyły błędnych kalkulacji. W 2014 r. Pekin obniżył cła do 46,6-73,8 proc.
Władze w Pekinie podpisały ponadto umowę rozszerzającą eksport wołowiny z Kanady o mięso mrożone z kością. Kanadyjczycy również stracili możliwość eksportu produktów do Chin w 2003 r. ze względu na zagrożenie BSE. Władze w Ottawie chcą teraz sprzedawać wołowinę do Państwa Środka od zwierząt bez ograniczeń wieku. Zdaniem kanadyjskiego przemysłu, umowa pozwoli zwiększyć wartość eksportu tego mięsa do około 10 mln dolarów rocznie.