Zawalił się strop chlewni. Jedna osoba nie żyje
Strop remontowanej chlewni zawalił się na dwóch mężczyzn. Jednemu z nich nie udało się uratować życia. Do wypadku doszło 25 listopada w miejscowości Nieświastowice (pow. wągrowiecki, woj. wielkopolskie).
Z informacji jakie otrzymały służby wynikało, że wewnątrz budynku znajduje się przygnieciony mężczyzna, z którym nie ma kontaktu. Na miejsce natychmiast zadysponowano zastępy straży pożarnej, policję oraz zespół ratownictwa medycznego.
Zawalił się strop chlewni. Zboże i gruz spadły na świnie
- Po przybyciu na miejsce pierwszego zastępu straży pożarnej potwierdziły się informacje ze zgłoszenia, a strażacy bezzwłocznie przystąpili do zabezpieczenie miejsca prowadzonych działań oraz rozpoczęli prace związane z wykonaniem dostępu do poszkodowanego mężczyzny - opisuje mł. ogn. Piotr Kaczmarek, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Wągrowcu.
Jak dodaje, z uwagi na zagrożenie kolejnym osunięciem się stropu, trzeba było używać narzędzi pneumatycznych oraz specjalistycznych podpór. Tym sposobem zabezpieczono betonową płytę i ewakuowano nieprzytomnego mężczyznę na zewnątrz. Został następnie przekazany ratownikom medycznym, ale mimo ich wysiłków nie udało się przywrócić funkcji życiowych.
- Drugi z poszkodowanych zdołał sam opuścić pomieszczenie przed przyjazdem straży pożarnej i przebywał w karetce. W trakcie prowadzonych działań jedna z kobiet pod wpływem zdarzenia źle się poczuła i konieczna była pomoc ratowników medycznych - podaje Kaczmarek.
Do akcji skierowano Specjalistyczną Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą z Komendy Miejskiej PSP z Poznania, która przy pomocy drewnianych stempli zabezpieczyła cały budynek. Przedstawiciel Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego wykluczył obiekt z dalszej eksploatacji.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl