Wywłaszczenia pod autostrady. A co z prawami rolników?
Problemy z dojazdem do poszatkowanego autostradą gospodarstwa, nie nadająca się do prawidłowego wykorzystania część działek, zbyt rzadkie postępowania scaleniowe - wytyka rzecznik praw obywatelskich w kwestii wywłaszczeń gruntów pod nowe drogi.
Do biura RPO wpływa wiele skarg na skutki programu budowy dróg ekspresowych i autostrad, realizowanego przez państwo za pośrednictwem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Rolnicy boją się wywłaszczeń. Budowa lotniska budzi wielkie obawy
Stanisław Trociuk, zastępca rzecznika zwrócił się do Tomasza Żuchowskiego, p.o. szefa GDDKiA o szczegółowe informacje w tych sprawach, jak również co do ewentualnych koniecznych zmian legislacyjnych
"Obok bezdyskusyjnych korzyści i zalet gospodarczo-ekonomicznych płynących z budowy infrastruktury drogowej, negatywnie oddziałuje ona na otaczające tereny rolne i leśne. Dla gospodarstw, których siedliska i pola uprawne znalazły się w pasie drogowym autostrady bądź w jej bezpośrednim sąsiedztwie, oznacza to dezorganizację dotychczasowej struktury gospodarowania, nierzadko ukształtowanej przez pokolenia" - czytamy w wystąpieniu rzecznika.
Chodzi głównie o naruszenie struktury gruntów rolnych, przeciętych przez realizowaną inwestycję. Polega to na: pozbawieniu działek rolnych dostępu do sieci drogowej, wyłączeniu gruntów z produkcji rolnej lub leśnej, zmianie w strukturze zagospodarowania gruntów, zaburzeniu stosunków wodnych, "szachownicy gruntów" - nadmiernym rozdrobnieniu, rozproszeniu i wydłużeniu gruntów w gospodarstwie, powstawaniu tzw. resztówek.

Rząd podzielił pieniądze na lokalne drogi. Ile dostaną województwa?
"Zminimalizowanie tych negatywnych skutków wymaga działań m.in. samorządu terytorialnego. Głównym narzędziem, które może i powinno być tu stosowane, jest
scalanie i wymiana gruntów. Wszczęcie postępowania scaleniowego możliwe jest z urzędu w celu racjonalnego ukształtowania rozłogów gruntów na projektowanym obszarze scalenia, gdy ukształtowanie rozłogów zostało lub zostanie znacznie pogorszone, co przewiduje ustawa o scalaniu i wymianie gruntów z 2018 r." - wskazuje RPO.
Jak zaznacza, w przypadku scalania gruntów w związku z budową autostrady, koszty wykonania scalenia i wymiany gruntów oraz poscaleniowego zagospodarowania gruntów pokrywa GDDKiA. Otrzymuje środki z budżetu na koszty projektu scalenia.
Obejmują one zarówno koszty sporządzenia dokumentacji geodezyjno-prawnej, jak i zagospodarowania poscaleniowego. Ma to na celu odtworzenie dotychczasowych warunków gospodarowania czy funkcjonalności dróg transportu rolnego.

Samorząd dopłaci do budowy dróg dojazdowych do pól
"Z sygnałów napływających do BRPO zdaje się niestety wynikać, że w takich przypadkach postępowania scaleniowe wszczynane są stosunkowo rzadko. Zasadą staje się zaś wywłaszczanie poszczególnych działek rolnych, z pominięciem uwzględnienia zmiany funkcjonowania gospodarstwa rolnego jako całości" - wytyka RPO.
Powtarzający się problem związany z przejmowaniem przez GDDKiA tylko części nieruchomości - w sytuacji, gdy na skutek budowy drogi pozostała część działek często nie nadaje się do prawidłowego wykorzystania - potwierdzają skargi osób wywłaszczonych.
Trzeba jeszcze dodać do tego ponadto wszystkiego problemy z dojazdem do poszatkowanego autostradą gospodarstwa, nie wspominając o zaburzeniu dotychczasowych stosunków wodnych na gruncie.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś