Wpadli kłusownik i złodzieje drewna
Sprawcy "leśnych" przestępstw pozostają na celowniku policjantów. Na Opolszczyźnie zatrzymano kłusownika, który miał nielegalną broń, a na Dolnym Śląsku wpadli złodzieje drewna.
Komenda Powiatowa Policji w Strzelcach Opolskich poinformowała o znalezieniu w zatrzymanym do kontroli drogowej w miejscowości Kielcza oplu przerobionej broni palnej. 50-letni kierowca nie miał na nią zezwolenia.
Kradli ryby ze stawów. Kłusownicy zatrzymani na gorącym uczynku
Na gorącym uczynku zostali przyłapani dwaj kłusownicy z gminy Milicz. Stróże prawa naszli ich podczas nielegalnego wyławiania ryb ze stawu hodowlanego, należącego do Zakładu Rybackiego w Stawnie (pow. milicki, woj. dolnośląskie). Do...
Funkcjonariusze, wykorzystując psa, przeszukali zatem miejsce zamieszkania mężczyzny, gdzie znaleźli kolejne dwie jednostki broni oraz amunicję. Przez biegłego z zakresu badania broni oraz balistyki zostanie przeprowadzona ekspertyza.
"Kryminalni zajmujący się tą sprawą dodatkowo ustalili, że mieszkaniec powiatu strzeleckiego polował na zwierzynę, nie mając do tego uprawnień. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał trzy zarzuty nielegalnego posiadania broni i amunicji oraz zarzut kłusownictwa. Grozi mu do 8 lat więzienia" - podaje strzelecka KPP.
Zatrzymanie złodziei drewna zaczęło się natomiast od sygnału o kradzieży, który otrzymał dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Górze. Przestępstwo zarejestrowała kamera leśnego monitoringu.
- Policjanci natychmiast udali się nieopodal miejsca wskazanego przez leśników i ustawili na drodze, dając wyraźne sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania pojazdu. Kierujący nie zatrzymał się do kontroli, więc funkcjonariusze ruszyli w pościg. Po krótkim czasie zatrzymali pojazd wraz z przyczepą oraz dwóch mieszkańców gminy Jemielno - relacjonuje podkom. Agnieszka Połczyk, oficer prasowy KPP w Górze.
Ratowali leśne zwierzęta z potrzasków. I raki z przemytu
Sarnę, łosia, daniela - uwolnili w ostatnich dniach z opresji leśnicy i policjanci. Z kolei celnicy nie pozwolili na kolejną w tym roku próbę przemytu chronionych prawem raków. Do podwarszawskiego Nadleśnictwa Garwolin trafiło...
Badanie testerem wykazało, że był pod wpływem narkotyków. W portfelu 27-latka znaleziono marihuanę i amfetaminę.
Obaj podróżujący autem zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie.
Policjanci mają dowody, że dokonali kilku kradzieży drewna dębowego na łączną sumę prawie 2 tysięcy złotych.
- 27-letni mieszkaniec gminy Jemielno odpowie również za posiadanie narkotyków, kierowanie pojazdem pod ich wpływem i niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Drugi z zatrzymanych również usłyszał zarzuty kradzieży. Z uwagi na to, że 30-latek był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu, odpowie za nie w warunkach recydywy - podsumowuje podkom. Połczyk.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
