W każdej chwili mogło dojść do tragedii. Ktoś podciął przydrożne drzewa

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (em) | redakcja@agropolska.pl
21-12-2018,12:20 Aktualizacja: 21-12-2018,12:27
A A A

Straż pożarna została wezwana do usunięcia starego drzewa, które runęło na drogę we wsi Polska Cerekiew (pow. powiatu kędzierzyńsko-kozielski, woj. opolskie). Okazało się, że ktoś podciął więcej drzew.

Kilkudziesięcioletnie dęby i topole ze śladami piły rosły przy wąskiej drodze, z której codziennie korzystają rolnicy i mieszkańcy okolicznych wsi - informuje Polsat News. Ponacinane drzewa stanowiły zagrożenie dla ludzi, dlatego straż pożarna zamknęła drogę na czas zabezpieczania terenu.

wypadki z udziałem ciągników rolniczych, Niebocko, powiat brzozowski, podkarpacie

Traktor przejechał po mężczyźnie. Kolejna tragedia przy wycince

Podczas wycinki drzew na prywatnej posesji w miejscowości Niebocko (pow. brzozowski, woj. podkarpackie) ciągnik przejechał po 37-letnim mężczyźnie. Poszkodowany trafił do szpitala. Z ustaleń wezwanych na miejsce policjantów wynika, że dwaj...

Sprawą zajęła się już policja bowiem nie jest to pierwszy przypadek w tej wsi. W listopadzie uszkodzono jedno drzewo, a inne ścięto.

Stróże prawa połączyli obie sprawy. Sprawcy lub sprawcom, którzy dopuścili się ścięcia drzew i ich zniszczenia będą postawione zarzuty stworzenia niebezpieczeństwa w ruchu drogowym, narażenia zdrowia i życia innych osób oraz usiłowanie kradzieży drewna.

Grozi za to do trzech lat więzienia oraz grzywna.

Straty w Polskiej Cerekwi szacowane są na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Oprócz tego są także straty niematerialne, bo drzewa chroniły drogę przed śniegiem nawiewanym z pól i były siedliskiem ptaków i drobnych zwierząt.
 

źródło: Polsat News

Poleć
Udostępnij