UOKiK ma dowody i karze. Ustawiali przetargi na zrzut szczepionek
Sześciu przedsiębiorców, którzy świadczyli usługi lotniczego zrzutu szczepionek dla lisów, zawarło zmowę przetargową - poinformował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który nałożył na nich łączną karę w wysokości ok. 2,7 mln zł.
Jak podał UOKiK, lisy rude są głównymi nosicielami wirusa wścieklizny. Jednym z najskuteczniejszych sposobów walki z chorobą są szczepionki zrzucane z samolotów do miejsc bytowania lisów - m.in. lasów i łąk.
Zmowa na rynku wołowiny?
"UOKiK wydał decyzję, w której stwierdził, że sześciu przedsiębiorców, którzy zajmowali się taką działalnością, zawarło zmowę przetargową. Są to: Airbus Poland (dawniej PZL "Warszawa-Okęcie") z Warszawy, Adriana Aviation z Watorowa, Aeroklub Podhalański z Łososiny Dolnej, Aeroklub Ziemi Lubuskiej z Zielonej Góry, Blue Star i Gwiazda PPHU - obie firmy z Pruszcza Gdańskiego" - czytamy.
Marek Niechciał, prezes UOKiK przekazał, że zdobyte dowody jednoznacznie wskazują, iż przedsiębiorcy zawarli porozumienie, w którym wspólnie uzgodnili warunki startu w przetargach na zrzut szczepionek dla lisów organizowany przez Wojewódzkie Inspektoraty Weterynarii (WIW).
"Ustalili, że nie będą ze sobą konkurować i złożą wspólne oferty. Jeśli któryś z nich chciał samodzielnie ubiegać się o zamówienie lub zostać podwykonawcą innego podmiotu, musiał uzyskać zgodę pozostałych. Za złamanie ustaleń groziła wysoka kara umowna, nawet milion złotych" - powiedział cytowany w komunikacie szef urzędu.
UOKiK sprawdził płyny do maszyn. Ciekawe wyniki badań
Porozumienie trwało w latach 2014-2015. W pierwszym roku należało do niego sześciu ukaranych przedsiębiorców. W 2015 roku zmniejszyło się do czterech uczestników. Byli to: Adriana Aviation, Aeroklub Podhalański, Aeroklub Ziemi Lubuskiej i Blue Star.
Urząd wskazał, że w czasie, gdy trwało porozumienie, w niektórych województwach nie było we wcześniejszym okresie przypadków wścieklizny, dlatego tamtejsze inspektoraty nie organizowały przetargów. Oznaczało to mniej zamówień i konieczność większej rywalizacji o pozostałe.
"Nadeszły gorsze czasy na rynku, ale zamiast walczyć o umowy, przedsiębiorcy postanowili się zmówić. Ustalili, że nie będą konkurować i podzielili zyski. Stracić mogły na tym Wojewódzkie Inspektoraty Weterynarii (WIW), które mogły płacić więcej niż w warunkach konkurencji. To instytucje finansowane ze środków publicznych, więc negatywne skutki porozumienia odczuli wszyscy podatnicy" - podkreślił z kolei Michał Holeksa, wiceprezes UOKiK.
Zamienili w Biedronce jabłka na polskie. UOKiK wkracza do akcji
Według Urzędu, straty WIW mogły być tym większe, że zmowę zawarło większość przedsiębiorców zdolnych do świadczenia usługi zrzutu szczepionek z samolotów. Uczestnicy zmowy mieli w przetargach zazwyczaj tylko jednego konkurenta – konsorcjum złożone z dwóch innych spółek.
UOKiK podał, że w 2014 r. uczestnicy zmowy wyeliminowali między sobą konkurencję i nie konkurowali ze sobą we wszystkich 12 przetargach organizowanych przez WIW na terenie całego kraju. W 2015 r. wystąpili wspólnie w dziewięciu na 10 przetargów na usługę zrzutu szczepionki.
Za udział w zmowie przetargowej prezes UOKiK nałożył na sześć podmiotów kary finansowe w łącznej wysokości blisko 2,7 mln zł. Decyzja nie jest prawomocna, przysługuje od niej odwołanie do sądu.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl