Uczą się pucenia oscypka. Coraz więcej osób chce być bacą

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
14-01-2015,10:05 Aktualizacja: 16-01-2015,13:40
A A A
Małopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Karniowicach zorganizował już dwa kursy bacowskie, które ukończyło 40 osób, w tym dwie kobiety.
 
Jak poinformowała PAP Ewa Ryjak, kierownik Działu Systemów Produkcji Rolnej, Ekologii i Ochrony Środowiska MODR w Karniowicach, w ostatnim czasie zakończył się drugi kurs bacowski z udziałem 20 osób. - Zainteresowanie było znaczne, chętnych było więcej niż mogliśmy przyjąć - oceniła.
 
Wśród uczestników, głównie z Podhala i Sądecczyzny przeważały osoby młode, ale z doświadczeniem w owczarstwie, bowiem jednym z warunków przyjęcia było co najmniej 3-letnie prowadzenie chowu i hodowli owiec. Bacą została jedna kobieta - młoda pasterka z okolic Nowego Sącza.
 
- To cieszy, że młodzi ludzie chcą się uczyć tego zawodu, chcą podtrzymywać tradycję bacowską, pomimo że sytuacja w owczarstwie jest trudna - zaznaczyła Ryjak.
 
Zdaniem przedstawicieli MODR zainteresowanie kursem i tradycją pasterską to także efekt panującej obecnie mody na folklor oraz kulturę ludową.
 
Zajęcia teoretyczne dotyczyły przede wszystkim chowu i hodowli owiec, ich fizjologii i chorób, wartości odżywczych mięsa owczego. Kursanci poznali podstawy ekonomii, marketingu, elementów racjonalnej gospodarki łąk i pastwisk oraz przepisy prawne związane z produkcją owczarską m.in. prowadzenie firmy i gospodarstwa agroturystycznego.
 
Z kolei zajęcia praktyczne z zakresu technologii wytwarzania serów owczych przeprowadził mistrz bacowski Kazimierz Furczoń. Podczas zajęć uczestnicy doskonalili umiejętność pucenia oscypka, wyrobu redykołki, bundzu czy bryndzy owczej.
 
Finałem był państwowy egzamin zawodowy przeprowadzony przez Izbę Rzemieślniczą i Małej Przedsiębiorczości w Katowicach, która jako jedyna w Polsce posiada uprawnienia do egzaminowania do zawodu bacy i juhasa.
 
Egzamin zdało 20 osób, wszyscy uczestnicy tegorocznego kursu. Dołączyli oni do grona 19 czeladników i jednego mistrza z roku 2013. Uzyskany przez nich dyplom jest uznawany w całej Unii Europejskiej.
 
Baca to osoba, której gazdowie (gospodarze) powierzają swoje owce na letni wypas na górskich halach. Jest szefem szałasu - bacówki, w której wyrabia się oscypki. Pomocnikami bacy są juhasi.
Poleć
Udostępnij