Tylko dzięki innowacjom w rolnictwie będziemy mogli się wyżywić
Do 2050 roku trzeba będzie wyprodukować co najmniej 50 proc. więcej żywności niż obecnie, aby wyżywić 10 miliardów ludzi. Potrzebne są innowacje, które nie tylko pomogą osiągnąć wymaganą produkcję, lecz umożliwią wytwarzanie żywności w sposób zrównoważony.
- Rolnictwo w Polsce boryka się z szeregiem problemów. Jednym z nich jest zmieniający się klimat - mówi agencji Newseria Biznes Marek Różniak, właściciel firm Mzuri-Agro i Agro-Land Group, które otworzą 16 stycznia w Śmielinie (woj. kujawsko-pomorskie) Centrum Badawczo-Rozwojowe Agro-Środki-Technika-Technologia.
Żywność od pola do stołu ma być pod jedną kontrolą
- Kolejną trudnością jest kwestia opłacalności gospodarstw, brak siły roboczej, która szczególnie dotyka te większe. Problemem jest również szereg wycofywanych środków ochrony roślin - dodaje ekspert.
Jak wynika z danych Międzynarodowego Instytutu Badań nad Polityką Żywnościową niedożywienie i głód dotyka ok. 815 mln ludzi na świecie.
Co roku z tego powodu umiera 3,1 mln osób. Problem może narastać bowiem do 2050 roku trzeba będzie wyprodukować o połowę więcej żywności.
- Oczywiście jest jeszcze pewien potencjał w rolnictwie, niemniej ponad 40 proc. gleb na świecie jest zdegradowanych. Jeżeli nie zaczniemy jako rolnicy i świat nauki zastanawiać się nad tym, co trzeba zmienić, co innowacyjnego wprowadzić, to staniemy przed bardzo wielkim problemem wyżywienia liczniejszej o 3 mld osób ludzkości - ocenia ekspert.
[WIDEO] Mówi Marek Różniak, właściciel MZURI - Agro i Agro-Land Group
Organizacje konsumenckie za nowymi etykietami na żywność
Zmiany klimatu przyspieszają degradację gleby, brakuje także wody. Potrzebne są więc innowacyjne rozwiązania, które pozwolą wyprodukować wystarczającą ilość żywności w zrównoważony sposób.
- Powinny zostać wprowadzone nie tylko same innowacje, lecz również mechanizmy - czy to finansowe, czy prawne - które pozwolą je wprowadzić i przyspieszą ten proces. Nie należy zapominać, że rolnik jest tradycjonalistą i zmiana myślenia czy podejścia do samej uprawy czy stosowania środków do produkcji to bardzo długotrwały proces - podkreśla Marek Różniak.
To właśnie z potrzeby wprowadzania innowacji na rynek w Śmielinie rozpocznie działalność Centrum Badawczo-Rozwojowe. Ośrodek ma pomóc dostosować technologię i metody uprawy roślin do aktualnych warunków klimatycznych i agrarnych.
Badania będą skupiały się w trzech obszarach: technologii strip-till, zabiegach nalistnych oraz poprawie żyzności gleby.
Producenci żywności korzystają na rosnącej zamożności konsumentów
- Pierwszą gałęzią centrum będą laboratoria konstruktorskie, które będą zajmowały się maszyną Mzuri Pro-Til, czyli badaniem jej pod względem mechanicznym i przystosowywaniem jej do różnych warunków środowiskowych w Polsce i na świecie - wskazuje właściciel Mzuri-Agro i Agro-Land Group.
Jak tłumaczy dzięki technologii będzie można wprowadzić na rynek nowoczesne rozwiązania, które połączą maksymalną wydajność produkcyjną z ekologią.
Drugi obszar obejmie prace nad preparatami zmieniającymi właściwości wody do zabiegów agrochemicznych, nawozów dolistnych i biostymulatorów. W ten sposób będzie można zwiększyć wydajność roślin i poprawić jakość plonów.
- Trzecią gałęzią centrum będą laboratoria gleby, laboratoria roślinne, m.in. komora fitotronowa, która pozwoli badać rzeczy wymyślone przez konstruktorów i chemików, zarówno w aspekcie laboratoryjnym, jak również w szerokich doświadczeniach polowych. Dzięki temu naukowcy będą mogli wyciągać właściwe wnioski, a opracowane technologie przenosić na grunt typowo biznesowy - tłumaczy Marek Różniak.
Centrum będzie prowadzić badania nie tylko pod konkretną technologię, ale tak, by opracować nowe, skuteczne metody produkcji w rolnictwie.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś