Trawy płoną na potęgę. Strażacy mają pełne ręce pracy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Agnieszka Ziemska PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
12-04-2021,13:00 Aktualizacja: 12-04-2021,13:03
A A A

Przez weekend w całym kraju doszło do 1548 pożarów traw - poinformował mł. bryg. Karol Kierzkowski z Państwowej Straży Pożarnej. Od początku roku trawy, łąki i nieużytki rolne paliły się ponad 8,7 tys. razy.

Według danych PSP tylko w sobotę w Polsce odnotowano 672, a w niedzielę do 876 pożarów traw. W oba dni najwięcej zdarzeń miało miejsce w województwach mazowieckim - 264, podkarpackim - 201, małopolskim - 179, lubelskim i śląskim - po 164 oraz świętokrzyskim - 160.

pożary w gospodarstwach, Damian Żukrowski, Perzyny, Zacisze

Kurczaki i bydło spłonęły w pożarach

Nie dla wszystkich tegoroczne święta wielkanocne były szczęśliwym czasem odpoczynku. W wyniku pożarów gospodarstw właściciele ponieśli ogromne straty. Płomienie pochłonęły m.in. zwierzęta. Na Stanowisko Kierowania Komendy Powiatowej PSP w...

Od początku roku odnotowano 8743 pożary traw.

Z początkiem marca ruszyła kolejna edycja kampanii "Stop pożarom traw" mającej na celu uświadamianie o szkodliwości wypalania traw i nieużytków rolnych, a także o niebezpieczeństwie, jakie niesie za sobą takie działanie.

Strażacy podkreślają, że choć wiele osób wypalających trawy tłumaczy zachowanie chęcią użyźniania gleby, to jednak rzeczywistość pokazuje, że to przez nie wyjaławia się ziemia. Przestrzegają ponadto, że czasami wypalanie traw kończy się tragedią. Pożary często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania.

W ubiegłym roku zanotowano 41,5 tys. pożarów traw, w których zginęło 15 osób (w tym 2 strażaków), a obrażenia odniosły 54 osoby (14 strażaków). 99 proc. pożarów traw to podpalenia umyślne.

Za wypalanie traw grozi kara aresztu, nagany lub grzywny w wysokości do 5 tys. zł, a gdy pożar spowoduje straty w mieniu w wielkich rozmiarach lub zagrozi życiu lub zdrowiu wielu osób kara pozbawienia wolności do lat 10.

Dodatkowe sankcje zagrażają osobom, które doprowadziły do czyjejś śmierci - w takim wypadku może grozić do 12 lat więzienia.
 

Poleć
Udostępnij