Traktorzysta hamował, ale ciągnik z przyczepami wjechał w dom
Uszkodzony dom, rozbita przyczepa rolnicza i rozsypane m.in. na jezdni ziemniaki, ale na szczęście brak osób poszkodowanych - to bilans zdarzenia drogowego w Żuchlowie (pow. górowski, woj. dolnośląskie).
"Według zgłoszenia samochód ciężarowy wyprzedzał na podwójnej ciągłej. Ciągnik rolniczy, żeby uniknąć zderzenia, uciekał na bok, przez co uderzył przyczepą w budynek mieszkalny. Na drogę rozsypały się ziemniaki. Brak osób poszkodowanych" - relacjonowała Komenda Powiatowa PSP w Górze.
Traktorzysta po pijaku wywrócił ciągnik do rowu. Drugi wjechał w dom
W domu zniszczona została elewacja i rozbite przez ziemniaki okna. Wywrócona - zaczepiona jako pierwsza z dwóch za ciągnikiem - przyczepa także została poważanie uszkodzona.
Na miejscu pracowali strażacy z jednostki PSP w Górze oraz druhowie z OSP Niechlów, OSP Żuchlów i OSP Wronów.
Przyjechali także stróże prawa, według których wstępnych ustaleń w pewnym momencie traktorzysta miał zauważyć, że jest wyprzedzany przez ciągnik siodłowy, a z przeciwka nadjeżdża bus. Wtedy gwałtownie zahamował, ale niesprawne hamulce w przyczepach sprawiły, że zestaw uderzył w budynek.
Traktorzysta był trzeźwy. Funkcjonariusze ustalają przyczyny i okoliczności zdarzenia.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl