Szkody suszowe. Albo szacowanie, albo obowiązkowa rachunkowość
Czy możliwe jest określenie rzeczywistych strat gospodarstw np. w wyniku suszy? Tylko po wprowadzeniu obowiązku prowadzenia rachunkowości rolnej i rocznych sprawozdań finansowych - odpowiada resort rolnictwa.
O pilne podjęcie prac nad zmianami w funkcjonowaniu tzw. aplikacji suszowej wystąpiła jakiś czas temu do rządzących Krajowa Rada Izb Rolniczych. To konsekwencja postulatów wysuwanych przez wojewódzkie samorządy rolnicze na czele z wielkopolskim.
W aplikacji suszowej będzie istotna zmiana
"Działająca od dwóch lat aplikacja jest w dalszym ciągu obarczona wieloma błędami, które wpływają na rzetelność szacowanej wielkości strat, prowadząc do notorycznego zaniżania wyliczonych w stosunku do faktycznych" - wskazywała Wielkopolska Izba Rolnicza.
Resort rolnictwa, gdzie ostatecznie trafił wniosek KRIR, odpowiedział, że System Monitoringu Suszy Rolniczej podlega ciągłej rozbudowie i doskonaleniu.
"W latach poprzednich IUNG-PIB rozwinął sieć własnych stacji meteorologicznych i pomiarów wilgotności gleby oraz włączył w tę sieć regionalne stacje meteorologiczne. W roku 2020 r. wdrożono do systemu teledetekcję radarową sieci POLRAD (naziemne urządzenia teledetekcyjne), z której dane wykorzystywane są w konstrukcji map klimatycznego bilansu wodnego. Produkt tego systemu obejmuje również weryfikację i uzupełnienia danych na podstawie informacji dostarczanych przez satelity oraz naziemne stacje meteorologiczne. Uzyskanie takich informacji generowanych przez meteorologiczne radary naziemne pozwala na znaczne uszczegółowienie pola opadów dla całego kraju, albowiem są one dostępne w rozdzielczości 1 km x 1 km" - informuje MRiRW.
Są już pierwsze symptomy suszy. Rolnicy znów mogą mieć problemy
Jak dodaje, w 2021 roku wzrosła liczba zaplanowanych zadań składających się na System Monitoringu Suszy Rolniczej. Znacząco rozszerzono według resortu prace z zakresu wdrażania teledetekcji satelitarnej w systemie.
"Narzędzie wykorzystywane jest do teledetekcyjnej weryfikacji występowania suszy w regionach, w których raporty rolników wykazują rozbieżność z prowadzonym monitoringiem. Rozbudowa i udoskonalenie systemu miało na celu jak najlepsze odzwierciedlenie stanu faktycznego na polach" - przekonuje ministerstwo.
Według zapewnień działający System Monitoringu Suszy Rolniczej, uwzględniający teledetekcję radarową, pozwala już na bardzo duże uszczegółowienie ilości opadów, a tym samym dostarczenie wiarygodnych danych z dokładnością do 1 km. Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa-Państwowy Instytut Badawczy przekazuje ponadto, na wniosek wojewody, dodatkowe informacje potwierdzające wystąpienie zagrożenia suszą na obszarze wskazanym przez izby rolnicze.
W ocenie resortu, zmiana systemu oceniania strat i odejście od szacunków wymagałyby zmian w sferze "biurokracji" w gospodarstwach.
"Określenie rzeczywistych strat w poszczególnych gospodarstwach rolnych, spowodowanych wystąpieniem suszy, byłyby możliwe wyłącznie po wprowadzeniu obowiązku prowadzenia rachunkowości rolnej i przedstawieniu przez producentów rolnych rocznych sprawozdań finansowych z gospodarstwa rolnego. Do tego czasu pozostaje ustalanie strat w gospodarstwach rolnych na podstawie szacunków" - wskazuje MRiRW.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś