Szajka kradła deski ze stodół
Czterech młodych mężczyzn w wieku 17-19 lat zatrzymali policjanci. Od marca do sierpnia kradli m.in. deski ze stodół w gospodarstwach. Grozi ima kara do 5 lat więzienia.
Stróże prawa z Przedborza (pow. radomszczański, woj. łódzkie) od pewnego czasu pracowali nad sprawą kradzieży desek z posesji.
To już plaga. Znowu ktoś ukradł ule
- Zaangażowanie oraz znajomość środowiska przestępczego pozwoliła na wytypowanie osób mogących dokonywać kradzieży. 26 sierpnia przedborscy funkcjonariusze zatrzymali czterech młodych mężczyzn w wieku 17-19 lat, którzy kradli deski obiciowe ze stodół i niezamieszkałych posesji na terenie powiatów radomszczańskiego, koneckiego i opoczyńskiego. W kilku przypadkach dochodziło do usiłowań kradzieży, gdyż mężczyźni zostali spłoszeni przez przypadkowych przechodniów - relacjonuje asp. Agnieszka Kropisz, p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Mężczyźni przy pomocy łomów odrywali deski, ładowali na przyczepkę, a następnie przewozili na jedną z posesji. Tam skradziony towar czekał na sprzedaż.
- Złodziejski proceder trwał od marca do sierpnia. Dotychczasowe ustalenia i zebrany materiał pozwoliły na przedstawienie mężczyznom prokuratorskich zarzutów kradzieży. Straty wynoszą blisko 10 tysięcy złotych. W kilku przypadkach pokrzywdzeni nawet nie wiedzą, że zostali okradzeni, ponieważ nie zamieszkują na swoich posesjach. Za kradzież o charakterze przestępczym grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Sprawa jest rozwojowa - podsumowuje Agnieszka Kropisz.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl