Ruszył proces o 700 tys. zł odszkodowania za gospodarstwo
Przed Sądem Okręgowym w Olsztynie rozpoczął się we wtorek proces, w którym dawny mieszkaniec Warmii, przebywający obecnie na stałe w Niemczech, domaga się 700 tys. zł odszkodowania od Skarbu Państwa za pozostawione w Polsce gospodarstwo rolne.
Klemens Bandt (zgodził się na podanie nazwiska) od 1990 roku mieszka na stałe w Niemczech. Jego proces to jedna ze spraw dotyczących roszczeń dawnych mieszkańców Warmii i Mazur.
![odszkodowanie, Olsztyn, sąd, PRL, RFN](/gfx/agropolska/_thumbs/pl/defaultaktualnosci/8/590/1/odszkodowanie_prl,lIN73mShlVTPprnSWaum.jpg)
Żąda odszkodowania za pozostawione gospodarstwo
Jak mówił we wtorek przed sądem Klemens Bandt, gospodarstwo rolne w gminie Gietrzwałd należało do jego matki Cecylii W., a po śmierci jej męża także do trójki dzieci, w tym do Klemensa. Gdy matka zdecydowała się w 1978 r. na wyjazd do Niemiec, pozostawiła nieruchomość dzieciom.
Chociaż Klemens Bandt był zameldowany w gospodarstwie i tam mieszkał jeszcze do czasu wybudowania własnego domu, ówczesne władze zdecydowały o przejęciu nieruchomości. Mężczyzna skończył studia w Olsztynie, a potem pracował jako urzędnik państwowy. Dopiero w 1990 roku wyjechał wraz z żoną do Niemiec, gdzie mieszka do dziś.
Przypomniał, że gospodarstwo w gminie Gietrzwałd miało 58 hektarów, a siedlisko było zabudowane siedmioma budynkami mieszkalnym i gospodarskimi.
![warmia i mzaury, anna prus, odszkodowanie za zabraną nieruchomość, skarb państwa, Gietrzwałd](/gfx/agropolska/_thumbs/pl/defaultaktualnosci/65/2997/1/warmiacy_odszkodowanie.jpg,lIN73mShlVTPprnSWaum.jpg)
Dostali odszkodowanie za utratę gospodarstwa
Nieruchomość została przejęta przez Skarb Państwa na mocy decyzji naczelnika gminy w Gietrzwałdzie z 15 października 1978 r. Jej nieważność stwierdził minister rolnictwa i rozwoju wsi w decyzji z 31 października 2016 r.
W toku postępowania administracyjnego ustalono, że poszczególne nieruchomości wchodzące w skład przejętego gospodarstwa zostały zbyte na rzecz osób fizycznych, dlatego spadkobierca może się domagać wyłącznie odszkodowania, a nie zwrotu nieruchomości.
Sąd zdecydował we wtorek o powołaniu biegłego do spraw szacowania nieruchomości, który ma wycenić wartość przejętego od Warmiaka gospodarstwa. Zobowiązał także dawnego właściciela do przedstawienia zaświadczenia z niemieckiego urzędu, że nie dostał w Niemczech odszkodowania za gospodarstwo w Polsce. Klemens Bandt mówił przed sądem, że uzyskał już stosowny dokument.
![](/gfx/agropolska/_thumbs/pl/defaultaktualnosci/65/3200/1/pap_marcin_bielecki,lIN73mShlVTPprnSWaum.jpg)
Sąd: sprawy byłych przesiedleńców o odszkodowania od Skarbu Państwa nie są liczne
Warmiacy i Mazurzy, wyjeżdżając do RFN na stałe w latach 70. XX wieku, pozostawili gospodarstwa rolne, siedliska, grunty rolne i działki leśne. W Niemczech mieli możliwość otrzymania odszkodowania za nieruchomości pozostawione w Polsce. Niektórzy z tego skorzystali, inni twierdzą, że nie otrzymali odszkodowania.
Gdy w Polsce zaistniała możliwość ubiegania się na drodze administracyjnej o unieważnienie decyzji, na których mocy Skarb Państwa przejmował pozostawione nieruchomości, dawni właściciele zaczęli występować do sądu o odszkodowania od Skarbu Państwa.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś