Rolnika przejechał jego własny ciągnik
Wszystko wskazuje na to, że zdarzenie było wynikiem splotu nieszczęśliwych okoliczności. Foto_Krzysztof Zacharuk
Policjanci z Kraśnika na Lubelszczyźnie ustalają dokładne okoliczności, w jakich doszło do nieszczęśliwego wypadku. W zdarzeniu z 22 lutego poważnie ranny został 53-letni mężczyzna.
Do wypadku doszło w miejscowości Rudnik Pierwszy (gmina Zakrzówek). Podczas obsługi ciągnika rolniczego maszyna nagle ruszyła i najechała na stojącego obok kierowcę.
Kombajn wciągnął rolnika. Tragedia na buraczanym polu
25-letni rolnik trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami ciała w wyniku nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło podczas prac polowych w jednej z miejscowości w gminie Wysokie na Lubelszczyźnie. Młody mężczyzna z ojcem wykopywali buraki...
"Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca ciągnika rolniczego podczas jego obsługi, stojąc na zewnątrz maszyny usiłował ją uruchomić. W tym momencie ciągnik ruszył i najechał na mężczyznę" - informuje Komenda Powiatowa Policji w Kraśniku.
Na miejsce zdarzenia zostały skierowane służby ratownicze oraz patrol prewencji, który zabezpieczył miejsce wypadku do czasu przyjazdu grupy dochodzeniowej.
Poszkodowany 53-letni właściciel ciągnika z poważnymi obrażeniami do dziś przebywa w lubelskim szpitalu.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
