Pracowali "na lewo" w zakładzie mięsnym
64 cudzoziemców wykonywało nielegalnie prace w przetwórstwie mięsnym na terenie powiatu kieleckiego - poinformował Karpacki Oddział Straży Granicznej (KOSG).
Pogranicznicy z placówki w Kielcach (woj. świętokrzyskie) skontrowali jeden z zakładów przetwórstwa mięsnego pod kątem legalności zatrudnienia. Sprawdzili w sumie 80 obcokrajowców - wszyscy byli obywatelami Ukrainy.
Rośnie problem nielegalnego zatrudnienia na wsi
"Okazało się, że agencja pośrednictwa pracy z Łodzi, która skierowała do pracy cudzoziemców, aż w 64 przypadkach złamała przepisy dotyczące zatrudniania cudzoziemców w Polsce" - relacjonuje KOSG.
Ukraińcy w większości przypadków pracowali bez umów o pracę. Ponadto było też mnóstwo przypadków wykonywania jej niezgodnie z zezwoleniem na pracę oraz braku zezwoleń na wykonywanie pracy przez obcokrajowców.
"Nielegalnie zatrudnieni obywatele Ukrainy, którzy byli obecni podczas kontroli, zostali pouczeni. Nie zachodziły wobec nich przesłanki do wydania decyzji zobowiązujących do opuszczenia Polski i krajów strefy Schengen" - wskazuje KOSG.
Natomiast w stosunku do pracodawcy (agencji pracy z Łodzi) skierowany zostanie wniosek do sądu o ukaranie.
Za zatrudnianie cudzoziemców wbrew przepisom przewidziana jest kara grzywny nawet do 30 tys. złotych.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl