Posłowie Kukiz'15 proponują utworzenie Inspekcji Żywności
Zastąpienie trzech inspekcji kontrolujących rolników przez Inspekcję Żywności i połączenie 9 instytutów badawczych zajmujących się żywnością w jeden - przewiduje projekt ustawy, złożony przez klub Kukiz'15. Ma być to "pierwszy krok ofensywy deregulacyjnej" tego klubu.
Poseł Kukiz'15 i wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka podkreślił na piątkowej konferencji w Sejmie, że projekt ustawy o Inspekcji Żywności składany przez jego klub, to "pierwszy krok z ofensywy deregulacyjnej" Kukiz'15, której celem ma być odbiurokratyzowanie gospodarki, usuwanie niepotrzebnych przepisów i ograniczanie "niepotrzebnej ingerencji państwa w życie obywateli".
Jedna inspekcja bezpieczeństwa żywności od początku 2018 roku
Autorzy projektu podkreślają, że ich propozycja utworzenia "jednej instytucji nadzorującej rynek żywności od pola do stołu - realizuje politykę ograniczania barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców oraz postulat zmniejszania obciążeń budżetowych Skarbu Państwa".
Proponowana regulacja - stwierdzają posłowie Kukiz'15 - "zapewni także łatwą identyfikację organów i osób odpowiedzialnych za ewentualne zaniechania lub nadużycia". Według autorów projektu, dzięki zawartych w nim rozwiązaniom "podmioty podlegające nadzorowi nie będą kontrolowane kilka razy w tej samej sprawie oraz - w myśl zasady jedna kara za jedno naruszenie - wielokrotnie karane za to samo".
Łosoś tylko na opakowaniu. Inspekcja jest czujna
Instytut przejąłby zadania i kompetencje dziewięciu jednostek: Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej; Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin; Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa; Morskiego Instytutu Rybackiego; Państwowego Instytutu Weterynaryjnego; Instytutu Żywności i Żywienia; Instytutu Ochrony Roślin; Instytutu Zootechniki i Centralnego Ośrodka Badania Odmian Roślin Uprawnych.
Tyszka podkreślił, że celem przygotowanego przez jego klub projektu jest zmniejszenie biurokracji, obniżenie kosztów ponoszonych przez budżet państwa i sprawienie, by kontrole były rzadsze, a przez to mniej uciążliwe.
- Kukiz'15 powstał po to, by zdejmować z obywateli, z przedsiębiorców, niepotrzebne ograniczenia - podkreślił wicemarszałek Sejmu. Tyszka dodał, że o podobnych projektach służących odbiurokratyzowaniu gospodarki "wiele partii mówiło przez lata".
Według autorów projektu, wprowadzenie proponowanych przez nich zmian przyniesie łącznie ponad 7,3 mln zł. oszczędności rocznie.