Polskie wina coraz popularniejsze i bardziej docenianie w Europie
Jeszcze dekadę temu w Polsce działało 26 producentów wina. Obecnie jest ich już ponad 200, powierzchnia upraw przekroczyła 330 hektarów, a produkcja wina 5,2 tys. hektolitrów.
Polskie wino cenione jest za charakterystyczny smak i kwasowość. Z trunkami europejskimi możemy konkurować winem lodowym produkowanym z winogron zamarzniętych na krzewach. Już teraz rodzime winnice zdobywają nagrody w międzynarodowych konkursach.
Winiarze korzystają z mroźnej pogody i robią lodowe wino
Zdaniem ekspertów wkrótce nasz kraj może stać się poważną konkurencją dla winiarskich potęg.
- Winiarstwo w Polsce będzie się rozwijało w najbliższych latach bardzo dynamicznie. Powstało już dość dużo winiarni, powiększają swoje areały, ale także przybywa pasjonatów. Dodatkowo należy wziąć pod uwagę to, że według statystyk winnic przybywa z roku na rok - obecnie jest ich około 400, z czego 200 jest zarejestrowanych - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. dr hab. inż. Aneta Wojdyło, kierownik studiów podyplomowych Technologia Winiarstwa na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu.
Z danych Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa wynika, że liczba zarejestrowanych winnic w Polsce w 2018 roku przekroczyła już 200, łączna powierzchnia upraw 330 hektarów, a produkcja wina - 5,2 tys. hektolitrów.
Łącznie winiarze zebrali w tym roku ponad 800 tys. kilogramów winogron.
[WIDEO] Mówi prof. dr hab. inż. Aneta Wojdyło, kierownik studiów podyplomowych Technologia Winiarstwa na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu
To był rekordowy rok. Zbierano nawet 12 ton winogron z hektara
Dla porównania jeszcze w roku gospodarczym 2009/2010 liczba producentów wynosiła zaledwie 26, a powierzchnia upraw 36 hektarów. Dwa lata temu wino w Polsce produkowało nieco ponad 100 winnic. Jak przekonuje ekspertka, wraz z liczbą producentów rośnie też jakość produkowanego wina.
- Jakość polskiego wina w ostatnim czasie zdecydowanie się polepszyła, zwłaszcza białych, ale też produkujemy coraz lepsze czerwone. Polscy winiarze edukują się, widzą też, jakie są gusta konsumentów - zapewnia ekspertka.
- Produkują wina raczej z odmian szlachetnych, vitis vinifera, odchodzą też od hybryd, bo zdają sobie sprawę, że te wina będą gorszej jakości. Do tego ten rok był niesamowity pod względem klimatu. To wszystko będzie miało odzwierciedlenie w przyszłym roku w roczniku 2018 - dodaje prof. Wojdyło.
Polskie wino jest charakterystyczne dla chłodnego klimatu. Ma też swoisty smak i aromat polskich owoców, ale też dzikiego bzu czy mięty. Produkowany w naszym kraju trunek jest też kwasowy, jednak nie musi to być wadą.
Pijemy coraz więcej win. Na rynku jest jednak wiele podróbek
- Wbrew pozorom nie bójmy się kwasowości. Wina francuskie, hiszpańskie czy włoskie tracą kwasowość, a w winach białych jej się poszukuje, to ona nadaje smak w łączeniu z potrawami i pobudza nasze kubki smakowe - tłumaczy naukowiec.
Rodzimą specjalnością są wina lodowe. Produkowane jest z winogron zamarzniętych na krzewach, jest mocno kwasowate, ale do tego wysokoprocentowe i słodkie - dzięki niskiej temperaturze można wytłoczyć z zamarzniętych owoców napój o zawartości ok. 40 proc. cukru, przy 20 proc. przy normalnych zbiorach.
Polskie wina stają się powoli coraz popularniejsze w Europie, są doceniane na międzynarodowych konkursach. Choć do winiarskich potęg takich jak Francja, czy Hiszpania sporo nam jeszcze brakuje, już niedługo możemy stać się poważną konkurencją dla krajów ościennych winiarskich.
- Myślę, że za paręnaście lat na pewno będziemy stanowić konkurencję. Mamy już kilka takich perełek w Polsce, winnic, które produkują wina jakościowe, które zdobywają medale na wielu konkursach winiarskich. Dzięki nim będziemy coraz bardziej rozsławieni w kraju, ale też poza jego granicami - przekonuje na koniec Aneta Wojdyło.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś