Podpalali gospodarstwa i auta z płodami rolnymi
Policjanci zatrzymali mężczyzn odpowiedzialnych - według ich ustaleń - za podpalenia budynków gospodarstw rolnych, stogów siana, a także samochodów z płodami rolnymi.
W poprzedni weekend służby otrzymały zgłoszenia o kilku pożarach w miejscowości Kotunia w gminie Słupca (woj. wielkopolskie). Pracujący nad sprawą stróże prawa przypuszczali, że do zdarzeń doszło na skutek celowego działania. Niebawem kryminalni zatrzymali mieszkańca powiatu słupeckiego, którego podejrzewali o podpalenia.
Areszt za podpalenia. Setki bel słomy i sprzęt rolniczy poszły z dymem
"Na podstawie zebranych dowodów mężczyźnie przedstawiono dwa zarzuty dokonania uszkodzeń mienia na szkodę dwóch osób. Okazało się, że zatrzymany przez trzy dni podkładał ogień w budynkach gospodarczych oraz stogach siana w obrębie dwóch gospodarstw rolnych, co spowodowało kilkutysięczne straty. O losie podpalacza zdecyduje sąd. Za niszczenie mienia kodeks karny przewiduje od 3 miesięcy do 5 lat więzienia" - informuje Komenda Powiatowa Policji w Słupcy.
Śledztwo w sprawie pożarów prowadzili też kryminalni z terespolskiego (pow. bialski, woj. lubelskie) komisariatu. W ubiegłym tygodniu na niezamieszkałej posesji najpierw spalił się samochód marki VW Transporter, a parę godzin później osobowy mercedes.
- Auta nie były dopuszczone do ruchu, a obecnie przechowywane były w nich płody rolne. Wartość strat oszacowana została przez pokrzywdzonego na kwotę około 5 tysięcy złotych - relacjonuje kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Według funkcjonariuszy, do zdarzeń doszło w wyniku podpalenia. Ustalili personalia podejrzewanego o to mężczyzny. Okazało się, że jest to 66-letni mieszkaniec gminy Kodeń, który został zatrzymany do wyjaśnienia. Wyszło też na jaw, że nie jest to jedyny czyn karalny na jego koncie. Podejrzany jest również o groźby karalne wobec właściciela samochodów, jak też dwojga innych mieszkańców gminy.
- 66-latek odpowiadał będzie w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim czasie odbywał karę za podobne przestępstwa. Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej na wniosek policji i prokuratury zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt - podaje policjantka.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl