Palił się tunel z sadzonkami. Policjanci w porę obudzili gospodarza
Dużo do zawdzięczenia ma pewien mieszkaniec gminy Radziejów (woj. kujawsko-pomorskie) miejscowym policjantom. Dzięki nim prawdopodobnie nie doszło do dużego pożaru w gospodarstwie.
Sierżant Wiesław Staszkiewicz i posterunkowy Tomasz Kubacki z wydziału prewencji pełnili akurat nocną służbę na terenie gminy Radziejów, gdy zauważyli ogień w tunelu foliowym na jednej z posesji.
Pijany podpalacz puścił baloty z dymem
- Natychmiast podjechali do gospodarstwa, żeby sprawdzić co się dzieje. Wejście do pomieszczenia, gdzie zauważyli ogień, było zamknięte, dlatego obudzili właściciela, który otworzył drzwi i za pomocą gaśnicy ugasił płomienie - podaje asp. szt. Marcin Krasucki, oficer prasowy radziejowskiej komendy policji.
Jak się okazało, gospodarz ogrzewał sadzonki warzyw, znajdujące się w tunelu.
Z nieustalonych przyczyn doszło do zapłonu i pożaru.
- Szczęśliwy właściciel bardzo dziękował policjantom za spostrzegawczość i szybką interwencję, dzięki której nie doszło do nieszczęścia i dużych strat finansowych - podsumowuje asp. szt. Krasucki.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl