Opryskiwacz stracił koło. Kombajn do góry kołami
Kombajn zbożowy wywrócił się na polu do góry kołami. Z kolei w opryskiwaczu polowym urwało się koło i doszło do uszkodzenia pojazdu oraz wycieku środka do oprysków.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce 13 sierpnia w Chróstach Wysińskich pod Kościerzyną (woj. pomorskie). Na jednym ze wzniesień na polu przewróciła się rolnicza maszyna, ale na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Aby podnieść kombajn skorzystano z usług dźwigowych.
Rajd pijanego kombajnisty. Później udawał, że to nie on
Z kolei w Szamocinie (pow. chodzieski, woj. wielkopolskie) od opryskiwacza ciągniętego przez traktor odpadło koło. Ze zbiornika uszkodzonego pojazdu wyciekała substancja do oprysku buraków. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
- Ratownicy pracujący w strefie przepompowali ciecz z uszkodzonego opryskiwacza do drugiego. Zneutralizowali ponadto rozlaną ciecz przy pomocy sorbentów oraz zebrali wierzchnią warstwę gleby wraz z zużytym sorbentem do worków, także celem neutralizacji - opisuje mł. kpt. Artur Binkowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Chodzieży.
W akcji trwającej ponad 3 godziny brała udział policja oraz zastępy straży pożarnej z OSP Szamocin, JRG Chodzież, a także Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologiczna z JRG 1 z Piły.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl