Motocyklista poturbowany. Przed pojazd wyskoczył źrebak
Gdy z pastwiska na jezdnię wyskoczyło źrebię, próbujący wyhamować motocyklista wywrócił się wraz z maszyną. Z obrażeniami ciała wylądował w szpitalu. Właściciel zwierzęcia może mieć spore kłopoty.
Podróż motocyklem marki Yamaha zakończyła się niefortunnie dla mieszkańca gminy Wilków (pow. opolski, woj. lubelskie) w wyniku niespodziewanego zdarzenia. Z pastwiska wprost pod koło pojazdu wbiegło źrebię.

Zginął motorowerzysta. Na jezdnię wybiegł koń?
- Zaskoczony mężczyzna, chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzęciem, próbował gwałtownie zahamować, ale nie udało mu się opanować jednośladu i przewrócił się. 52-latek powiadomił o tym służby, prosząc o pomoc medyczną. Został przetransportowany do szpitala, gdzie przebywa pod opieką lekarską. Jak się okazało, obrażenia nie stanowią zagrożenia dla jego życia - relacjonuje asp. sztab. Edyta Żur, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
Przybyli na miejsce stróże prawa ustalili właściciela zwierzęcia. Doznane przez 52-latka obrażenia dały podstawę do zakwalifikowania zdarzenia jako wypadek drogowy.
- Prowadzone przez funkcjonariuszy czynności pozwolą określić dokładne okoliczności zdarzenia oraz zakres odpowiedzialności właściciela zwierzęcia. Co do zasady za wszystkie szkody spowodowane przez zwierzęta hodowlane odpowiedzialność ponosi ich właściciel. Apelujemy o zachowanie ostrożności i właściwą pieczę nad zwierzętami - podsumowuje Żur.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl