Minister finansów odmrozi płace w budżetówce

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (bea) | redakcja@agropolska.pl
22-05-2015,9:20 Aktualizacja: 22-05-2015,9:29
A A A

Bardzo poważnie rozważymy odmrożenie płac w budżetówce - mówi PAP szef MF Mateusz Szczurek. Nie popiera on natomiast podniesienia kwoty wolnej od podatku.

Minister nie popiera podniesienia kwoty wolnej od podatku, bo w Polsce 1/3 obywateli nie płaci "grosza podatku dochodowego", a część, dzięki uldze na dzieci, dostaje nawet zwrot z budżetu.

"Często jestem ostatnio pytany, dlaczego w Polsce kwota wolna jest niższa niż np. w Kambodży czy Zimbabwe? Czy naprawdę chcemy konkurować z Zimbabwe i Kambodżą, jeśli chodzi o jakość państwa? Nie może być systemu podatkowego z krajów trzeciego świata i przy tym niemieckiej jakości dróg czy francuskiej jakości służby zdrowia" - podkreślił.

PAP zapytała Szczurka o konsekwencje planowanego na czerwiec zdjęcia z Polski procedury nadmiernego deficytu, co ostatnio zarekomendowała KE. "VAT samoistnie wróci do poziomu 22 proc. w 2017 r., a czy myślicie o podniesieniu kwoty wolnej czy odmrożeniu płac w budżetówce"? - pytała PAP. Minister odpowiedział: "Z pewnością bardzo poważnie rozważany będzie ruch w funduszu płac, czyli potocznie mówiąc odmrożenie płac w budżetówce" - powiedział minister. Choć - wskazał - "trzeba dodać, że płace w ostatnich latach rosły np. w przypadku nauczycieli, nauczycieli akademickich czy służb mundurowych". Według niego odmrożenie płac w niektórych branżach może mieć miejsce w 2016 r.

Jak bowiem zastrzegł: "Państwo, które wyszło z procedury nadmiernego deficytu, nie musi się koncentrować na szukaniu wszędzie dodatkowych oszczędności i dodatkowych dochodów. Ale to nie znaczy, że może wydawać lekką ręką".

Jak podsumował, "wszelkie, nowe propozycje mające wpływ na kształt budżetu będą rozważane przy jego konstruowaniu na 2016 rok.

Poleć
Udostępnij