Krowa przez okno wpadła na... dach. Nietypowa akcja strażaków

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (em) | redakcja@agropolska.pl
24-07-2019,8:05 Aktualizacja: 24-07-2019,8:11
A A A

Na dachu zabytkowego pałacyku w miejscowości Niewikla (pow. płoński, woj. mazowieckie) utknęła krowa. Strażacy przez trzy godziny ściągali na ziemię zwierzę, które w pewnym momencie zrobiło się agresywne.

Nietypową akcję ratunkową przeprowadzili strażacy z OSP i PSP w Sochocinie - informuje "Gazeta Wyborcza". Krowa odłączyła się od pobliskiego stada, a do opuszczonego pałacyku, który był otwarty weszła po schodach.

koń w bagnie, Strzelce Krajeńskie, powiat strzelecko-drezdenecki, Przynotecko, gmina Stare Kurowo

Strażacy wyciągali konia z grzęzawiska. Ciągnik przybył z pomocą

Strażacy ze Strzelec Krajeńskich (pow. strzelecko-drezdenecki, woj. lubuskie) wyciągali w ciemnościach konia z grzęzawiska. Nie ukrywają, że była to nietypowa, ale trudna akcja. Wezwanie brzmiało dramatyczne. Zgłaszający alarmował bowiem, że w...

- Krowa weszła do niezabezpieczonego budynku na drugie piętro. Właściciel usiłował ją przegonić i prawdopodobnie wpadła w poślizg i przez okienko wyleciała na dach - tłumaczył brygadier Janusz Majewski z PSP w Płońsku lokalnej "Gazecie Płońszczak".

W pewnym momencie krowa zrobiła się bardzo agresywna, a strażacy musieli odcinać jej drogę deskami i płytami. Żeby bezpiecznie sprowadzić ją na ziemię, rozebrali kawałek dachu i wycięli fragment ściany.

Krowie nic się nie stało i po uwolnieniu dołączyła do swojego stada. Właściciel pałacyku, do którego weszła, dostał polecenie zabezpieczenia wejścia do budynku.
 

źródło: "Gazeta Wyborcza"

Poleć
Udostępnij