Strażacy wyciągali konia z grzęzawiska. Ciągnik przybył z pomocą
Strażacy ze Strzelec Krajeńskich (pow. strzelecko-drezdenecki, woj. lubuskie) wyciągali w ciemnościach konia z grzęzawiska. Nie ukrywają, że była to nietypowa, ale trudna akcja.
Wezwanie brzmiało dramatyczne. Zgłaszający alarmował bowiem, że w miejscowości Przynotecko (gm. Stare Kurowo) koń wszedł w grzęzawisko i z każdą sekundą coraz bardziej się zapada - informuje "Gazeta Lubuska".
Strażacy ratowali byki. Trudna akcja na Wiśle
Każdy ruch zwierzęcia powodował bowiem, że bardziej grzęzło. Na pomoc natychmiast ruszyli strażacy ze Strzelec Krajeńskich.
Gdy dotarli na miejsce, niemal cały koń znajdował się już w grzęzawisku.
Rozpoczęła się trzygodzinna akcja ratunkowa, w której brali także udział właścicielka konia i sąsiad, który użyczył ciągnika rolniczego.
I właśnie tylko dzięki pomocy maszyny udało się z trudem wyciągnąć zwierzę.
Nad bezpieczeństwem konia przez cały czas czuwał lekarz weterynarii.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
źródło: "Gazeta Lubuska"