KRIR: ekoschemat "Rolnictwo węglowe" do zmiany
Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił do Henryka Kowalczyka, ministra rolnictwa o zmianę warunków dostępu do ekoschematu "Rolnictwo węglowe" w ramach praktyki "Zróżnicowana struktura upraw".
Planowane wejście w życie tych zapisów projektu Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027 to początek 2023 roku. Samorząd rolniczy wyraził sprzeciw wobec proponowanych rozwiązań.

Rolnictwo węglowe. Będą pieniądze za to, co rolnicy robią za darmo?
"Warunkiem realizacji ww. ekoschematu jest uprawa co najmniej 3 różnych upraw na gruntach ornych w gospodarstwie, przy czym udział zbóż i rzepaku nie przekracza 65 proc. Samorząd rolniczy zdecydowanie sprzeciwia się temu zapisowi i wnioskuje o zmianę, która będzie możliwa do zaakceptowania przez rolników" - czytamy we wniosku KRIR.
Jak argumentują izby, połączenie rzepaku i zbóż, jako jednego rodzaju upraw, jest niewłaściwe i nielogiczne.
"Rzepak nie jest zbożem, należy do rodziny krzyżowych, a nie traw. Jego udział w płodozmianie jest korzystny dla gleby. Wprowadzane ograniczenie uprawy rzepaku jest niezgodne z dobrą praktyką rolniczą" - wyjaśnia KRIR.
Jej zdaniem, powyższy warunek powinien dotyczyć zbóż, których łączny udział w strukturze zasiewów wynosi około 80 proc. "Słusznym wydaje się zachęcanie do zmniejszenie ich udziału do 65 proc." - podsumowuje samorząd rolniczy.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś