KOWR na cenzurowanym. Szefostwo prosi o kredyt zaufania
O wydatkach bez podstawy prawnej, niecelowym zawieraniu umów i niegospodarności była mowa w ocenie badania ubiegłorocznych finansów Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa przez Najwyższa Izbę Kontroli.
Nad wykonywaniem budżetu państwa w części "rolniczej" pochyliła się sejmowa komisja rolnictwa. Mówiono m.in. o gospodarowaniu publicznym groszem przez poszczególne jednostki administracji rolnej.
KOWR ma środki na pożyczki dla rolników
Jeśli chodzi o KOWR, NIK generalnie pozytywnie oceniła wykonany plan finansowy w 2020 r. oraz realizację zadań finansowanych z udziałem środków z budżetu UE. Ale jednocześnie stwierdzone zostały istotne nieprawidłowości.
- Przychody w ramach planu finansowego KOWR na 2020 r. wyniosły 890 700 tys. zł, a koszty blisko 700 000 tys. zł. Przychody Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa zostały osiągnięte na poziomie blisko 1 300 000 tys. zł, a koszty wyniosły 1 600 000 tys. zł - wyliczał Marek Adamiak, p.o. dyrektora Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Wsi NIK.
Jak wymieniał, wspomniane nieprawidłowości polegały na: wydatkowaniu 2000 tys. zł bez podstawy prawnej na pokrycie kosztów nagród dla uczestników konkursów jeździeckich i części kosztów organizacji zawodów (oraz nierzetelnym rozliczeniu kosztów organizacji tych zawodów, sfinansowanych środkami z KOWR), a także niecelowym zawarciu 7 umów-zleceń na realizację bieżących zadań komórek organizacyjnych KOWR, które skutkowały wydatkami środków w wysokości 199 400 zł.
KOWR chce od gminy 100 milionów za ziemie pod cmentarz
- W zakresie realizacji w 2020 r. planu finansowego zasobu NIK stwierdziła istotne nieprawidłowości, które wpłynęły na obniżenie oceny jego wykonania. Dotyczyły przede wszystkim niegospodarnego wydatkowania kwoty 22 000 tys. zł na przetwarzanie towarów z przejętego mienia od spółki Eskimos SA, w sytuacji gdy zadanie miało być realizowane i finansowane przez spółkę POL OWOC, utworzoną przez KOWR do tego celu. Po drugie: zaniechanie zbycia lub wydzierżawienia środków trwałych KOWR pozyskanych w związku z przejęciem przedmiotu zastawu rejestrowego od Eskimosa SA, co doprowadziło do bezumownego korzystania z tych środków przez wyżej wymienioną spółkę, w konsekwencji czego KOWR wystawił faktury za bezumowne korzystanie na kwotę 401 800 zł. Należy podkreślić, że faktura do dziś nie została zapłacona - precyzował Adamiak.
Kolejne zastrzeżenie NIK dotyczyło niewywiązywania się z realizacji zadań polegających na udzieleniu gwarancji kredytowych, o których mowa w ustawie o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa. Ośrodek realizował ponadto zamówienia publiczne, skutkujące wydatkami na kwotę 1100 tys. zł, z naruszeniem wewnętrznych przepisów prawa.
Fikcja w klasyfikacji ziemi. Raport NIK jest jednoznaczny
W związku z nieprawidłowościami NIK skierowała 6 wniosków pokontrolnych do p.o. dyrektora generalnego KOWR o podjęcie działań naprawczych. Wystąpiła też do ministra rolnictwa o wzmocnienie nadzoru nad Ośrodkiem.
Jak zapewniał Wojciech Kędzia, zastępca dyrektora generalnego KOWR nowe kierownictwo ma określoną wizję zmian personalnych, organizacyjnych, aby wyeliminować nieprawidłowości. Chodzi o funkcjonowanie biura audytu i kontroli łącznie z nadzorem nad kontrolami wewnętrznymi czy uniezależnienie kontroli w oddziałach terenowych od nadzoru dyrektorów zarządzających Zasobem Własności Rolnej Skarbu Państwa i podpisujących umowy dzierżawy.
- Myślę, że jest to pakiet zmian zmierzających właśnie do uniezależnienia, zobiektywizowania kontroli. Reaktywujemy również funkcjonowanie rad społecznych (…) Dostrzegamy merytoryczną potrzebę zmian wytycznych dla oddziałów w zakresie zarządzania własnością rolną Skarbu Państwa, jak i korygowania planowania. Natomiast powiem tak: bardzo proszę o pewien kredyt zaufania dla nowego kierownictwa, bowiem te elementy negatywne są skutkami działań z 2019 r. - mówił Kędzia.
- Jeżeli chodzi o kwestię spółki POL OWOC, to została podjęta decyzja przez panią dyrektor generalną o likwidacji tego podmiotu. Wróci do Skarbu Państwa 95 proc. kapitału zakładowego. Należy też spojrzeć na problem spółki w kontekście pandemii COVID-19. Tak samo powrócę do wydarzeń związanych z Eskimosem i z Bielmlekiem. Jesteśmy cały czas aktywni, jeśli chodzi o kwestię odzyskania środków, które zostały zaangażowane. Aktywnie działamy i miejmy nadzieję, że po prostu procesy restrukturyzacyjne, które są długotrwałe, przyniosą wymierne korzyści i będzie można powiedzieć o odzyskaniu środków - zaznaczał Grzegorz Nieszczerzewski, dyrektor Biura Finansowo-Księgowego w KOWR.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś